...
i tak patrząc przez otwarte okno
na sumaka octowego
zachłystuję się
tym wiosennym dzikim powietrzem
cedzę księżyc
przez rzadki pruski świerk
uderzam pięścią w parapet
nie...
rozwiń
i tak patrząc przez otwarte okno
na sumaka octowego
zachłystuję się
tym wiosennym dzikim powietrzem
cedzę księżyc
przez rzadki pruski świerk
uderzam pięścią w parapet
nie zważając na śpiących sąsiadów
niech psy wyją
pieśń o wolności
podłączę się
zobacz wątek