Jest taka sprawa, że ja ani "pitu pitu", ani po "waszemu", stąd to, miłe duszy i zabawne, "dzień dobry Bartosie...".
Komfort, nie wchodzi w grę.
Poczytam i popatrzę. Ujęcie...
Jest taka sprawa, że ja ani "pitu pitu", ani po "waszemu", stąd to, miłe duszy i zabawne, "dzień dobry Bartosie...".
Komfort, nie wchodzi w grę.
Poczytam i popatrzę. Ujęcie doskonałe.
Powodzenia :)
zobacz wątek