Widok
Groteska
Dziwi mnie sposób przeprowadzania selekcji przy wejściu - nigdy nie wiadomo kiedy i kogo wpuszczą. Ostatnio poszedłem ubrany na sportowo (z reguły tak ubrany chodzę) i "selekcjoner" przy wejściu stwierdził, że niestety nie może mnie wpuścić. Zdziwiło mnie takie podejście, gdyż wcześniej niejednokrotnie przychodziłem ubrany na sportowo i nie było żadnego problemu. Nie wiem, jakie aspiracje mają właściciele tego klubu - ale jeśli oczekują od klientów odpowiedniego ubioru to należy po prostu w sposób jasny i konkretny przedstawić swoje "wymagania". Co prawda - w tego rodzaju przybytkach "rekreacji" podejście takie jest cokolwiek dziwne - wszak nie jest to restauracja w 5-cio gwiazdkowym hotelu, a zwyczajna dyskoteka. Przeczytałem uwagę jednego z klientów tej dyskoteki:"...i gdzie się podziały dawne przesiewy?''' kiedyś Rudzi czyjeś buty się nie podobały i nie wpuszczała...". Stwierdzam, że przypadek selekcji, ponieważ "nie podobały się spodnie" miał miał miejsce w ostatnią sobotę. Infantylne i groteskowe podejście - jeśli klub szanuje swoich klientów to w sposób jasny określa wymogi - a nie według jakiego "widzi mi się". Nie te czasy, aby klient miał prosić o pozwolenie na wejście.
Moja ocena
Club sixty9 - Klub 69
kategoria: Kluby, dyskoteki
obsługa: 1
klimat i wystrój: 1
przystępność cen: 1
ocena ogólna: 1
1.0
* maksymalna ocena 6
i jak tu traktować poważnie zamieszczane komentarze i oceny. Autor wypowiedzi raz nie został wpuszczony i strzelił focha i zaraz uszczypliwy komentarz.
Ponadto chciałbym wiedzieć na jakiej podstawie dajesz najniższą ocenę za wystrój i przystępność cen skoro nie wszedleś nawet??!! Zresztą taka ocena dla obsługi tez nie jest wiarygodna - ostatnio cie nie wpuścili a piszesz w tresci ze "niejednokrotnie przychodziłem" czyli co, wcześniej obsługa ci nie wadziła, bo normalny człowiek nie chodzi do miejsc gdzie jest zle obsługiwany.
Ponadto chciałbym wiedzieć na jakiej podstawie dajesz najniższą ocenę za wystrój i przystępność cen skoro nie wszedleś nawet??!! Zresztą taka ocena dla obsługi tez nie jest wiarygodna - ostatnio cie nie wpuścili a piszesz w tresci ze "niejednokrotnie przychodziłem" czyli co, wcześniej obsługa ci nie wadziła, bo normalny człowiek nie chodzi do miejsc gdzie jest zle obsługiwany.
Ja pierdziu, że tak się wyrażę. Panie/Pani Wiewiór... Czy Pan/Pani umie czytać? Wystrój ocenił bo już niejednokrotnie Autor tam bywał - więc wystrój zna. Chodził tam niejednokrotnie ubrany "na sportowo", i pewnego razu nie wpuścili go z powodu właśnie takiego ubioru, co jest zupełnie niezrozumiałe, gdyż wcześniej BYŁ WPUSZCZANY w takim ubiorze... Zdanie: "ostatnio cie nie wpuścili a piszesz w tresci ze "niejednokrotnie przychodziłem" czyli co, wcześniej obsługa ci nie wadziła, bo normalny człowiek nie chodzi do miejsc gdzie jest zle obsługiwany." powala czytelnika - logika 5 latka... Ostatnio nie wpuścili, co wskazuje, że wcześniej wpuszczali, co zresztą było podkreślone w wypowiedzi, czyli, aby Pan/Pani zrozumiał/a TAK - BYWAŁ WCZEŚNIEJ UBRANY NA SPORTOWO I GO NIE WPUŚCILI BO BYŁ UBRANY NA SPORTOWO (czyli tak na prawdę nie konsekwentność bramkarzy jest tutaj rażąca) I KOMENTARZ MOŻNA WNIOSKOWAĆ BYŁ NAPISANY PO (powtórzę PO) TYM JAK GO NIE WPUŚCILI.
W przypadku Pani/Pana komentarza widać "czarno na białym", że internet nie powinien być dla wszystkich.
W przypadku Pani/Pana komentarza widać "czarno na białym", że internet nie powinien być dla wszystkich.