Widok
        
    
    
    Gwoździe na łatowanie dachu
                                    
                                    
                                                                
                    Mam tutaj na myśli przede wszystkim ich stop - aby nie rdzewiały zbyt mocno i szybko. Czy ktoś już to może wcześniej przerabiał i byłby w stanie podpowiedzieć, na co należy zwracać uwagę? W sensie, gwoździe typowo stalowe, czy może z jakimś stopem, aby wykluczył możliwość zardzewienia.
                                    
                
                
            
            
            
            
            
                                    
                                    
                                                                
                    Proponuję skontaktować się z jakimś dekarzem. Z tego co wiem, to wielu z nich używa raczej młotka zamiast gwoździarki, bo młotek jest wygodniejszym, bardziej elastycznym narzędziem. 
Z tego co wiem, to jeżeli chodzi o gwoździe, to zależy od dekarza, mogą to być np gwoździe pierścieniowe 90mm po np 2 sztuki na każde łączenie.
Duży wybór gwoździ znajdziesz na allegro, np tutaj: https://allegro.pl/listing?string=gwo%C5%BAdzie%20budowlane&order=m&bmatch=baseline-hou-1-1-0725
Ewentualnie bezpośrednio od producenta, z certyfikowanych materiałów czyli np tutaj: https://www.metalurgia.pl/gwozdzie
            
            
            
            Z tego co wiem, to jeżeli chodzi o gwoździe, to zależy od dekarza, mogą to być np gwoździe pierścieniowe 90mm po np 2 sztuki na każde łączenie.
Duży wybór gwoździ znajdziesz na allegro, np tutaj: https://allegro.pl/listing?string=gwo%C5%BAdzie%20budowlane&order=m&bmatch=baseline-hou-1-1-0725
Ewentualnie bezpośrednio od producenta, z certyfikowanych materiałów czyli np tutaj: https://www.metalurgia.pl/gwozdzie
                                    
                                    
                                                                
                    Chciałbym nieśmiało zauważyć, że ludzie konstruują więźby dachowe od setek lat. 
Nikt nie zawracał sobie głowy kwestią korozji gwoździ. Do dzisiaj znaczna część z tych konstrukcji stoi nadal.
Sam mieszkam w chacie, która ma dobrze ponad 100 lat. Gwoździe lekko przyrdzewiały (na powierzchni), ale znaczenia to prawie żadnego nie ma. Tylko takie, że bardziej "wżarły się" w drewno i trudniej je wyciągnąć ;)
Wydumany problem.
            
            
            
            Nikt nie zawracał sobie głowy kwestią korozji gwoździ. Do dzisiaj znaczna część z tych konstrukcji stoi nadal.
Sam mieszkam w chacie, która ma dobrze ponad 100 lat. Gwoździe lekko przyrdzewiały (na powierzchni), ale znaczenia to prawie żadnego nie ma. Tylko takie, że bardziej "wżarły się" w drewno i trudniej je wyciągnąć ;)
Wydumany problem.