Mialam dużo różności :klebsiella, fecalis, coli i na te bylam leczona antybiotykami zupełnie niepotrzebnie. Co się jednej pozbylas, przylazla następna. Po zmianie ginekologa okazało się że większym...
rozwiń
Mialam dużo różności :klebsiella, fecalis, coli i na te bylam leczona antybiotykami zupełnie niepotrzebnie. Co się jednej pozbylas, przylazla następna. Po zmianie ginekologa okazało się że większym problemem jest ureaplasma, niestety możliwe leczenie tylko antybiotykiem. Nie wiem czy pomogło bo dopiero skończyłam leczenie. Aktualnie szukam w Trójmieście porządnego lekarza od tych spraw bo obawiam się że to nie koniec... Mam świetnego ale ze Śląska. A Ty u kogo się leżysz i co Ci jest?
zobacz wątek