Re: H-E-L-P-!
Ziarno napisał(a):
> cholera wie ? :) ale powiem Ci jedno - jeszcze w zeszlym roku
> mogle sobie wstac rano , sniadanie, plecak, bike i rura na maxa
> :-) a teraz ? no...
rozwiń
Ziarno napisał(a):
> cholera wie ? :) ale powiem Ci jedno - jeszcze w zeszlym roku
> mogle sobie wstac rano , sniadanie, plecak, bike i rura na maxa
> :-) a teraz ? no comment....
> z tego co sie dowiedzialem, to na wszelkiego rodzaju kontuzje
> pracuje sie przez calkiem dlugi czas: czasem miesiac, czasem
> dluzej - ale effect koncowy jest zawsze podobny - masakera :(
TAK
D O K Ł A D N I E
T A K
weź kijki trekingowe i zapisz się na Nordszona - pochodzisz sobie z roczek lub dwa, na nóżkach tak z 10 000 km w sumie, to przejdą te dolegliwości, a pojawią się inne, co będzie oznaczać, że czas wracać na rowerek :)
zobacz wątek