Re: aaa, taki tam, adekwatny podkład muzyczny
nie pisałam o kotkach i pieskach ale mogę napisać. Mamy dwa futra Nulę i Kłopotę, ta druga kompletnie ślepa( co pewnie potwierdza wszystkie opinie Halewicza na mój temat, ślepy kot to też element...
rozwiń
nie pisałam o kotkach i pieskach ale mogę napisać. Mamy dwa futra Nulę i Kłopotę, ta druga kompletnie ślepa( co pewnie potwierdza wszystkie opinie Halewicza na mój temat, ślepy kot to też element mojej mistyfikacji na szczęście on ją zaraz zdemaskuje!!!) a zdrową tłucze ile wlezie. z dziwnych przyzwyczajeń moich sierściuchów wymienić mogę zamiłowanie do browarów, cóż jaki pan taki kram ;) A i jeszcze nula jest tresowana, jak się jak głaszcze i powie "sztuczka" to robi takie przewrotki przez plecy a kłopota umie sikać do odpływu w wannie (chociaż naprawdę ślepa jest jak... hym... jak pień ;))
zobacz wątek