Re: u mnie trwa ok2-3min
u nas na wsi też jest tak, że każda rodzina po kolei obwozi księdza po mieszkańcach i zapewnia mu obiad, nasza to będzie tutaj druga kolęda (akurat jutro), rok temu ksiądz nawet małą kawkę wypił,...
rozwiń
u nas na wsi też jest tak, że każda rodzina po kolei obwozi księdza po mieszkańcach i zapewnia mu obiad, nasza to będzie tutaj druga kolęda (akurat jutro), rok temu ksiądz nawet małą kawkę wypił, chwilkę pogadał, ale nie był zbyt ciekawy, poza tym u mnie w parafii jest tylko jeden ksiądz - proboszcz, ja zawsze daje ministrantom jakiś datek i kopertę, a w niej tyle ile aktualnie mogę dać
zobacz wątek