Odpowiadasz na:

Re: Hej Kolęda, kolęda... Jak wygląda u Was?

mała ciężarówka, to zalezy od Ciebie czy chcesz kolęde czy nie, mysmy kiedys przyjeli kolęde z partyzanta, bo i ja i moj brat miesszkalismy tymczasowo na mieszkaniu ciotki, i wszyscy sie... rozwiń

mała ciężarówka, to zalezy od Ciebie czy chcesz kolęde czy nie, mysmy kiedys przyjeli kolęde z partyzanta, bo i ja i moj brat miesszkalismy tymczasowo na mieszkaniu ciotki, i wszyscy sie zalapalismy na kolędzie u mamusi, za 3 mies wyprowadzka itp, ksiądz wszedl przyją info o wyprowadzce ciotki ale ze wierzacy jestesmy to bez całych ceregieli odmowil modlitwe i mówiąc "hlapu...hlapu" poswiecił mieszkanie. to byla najdziwniejsza kolęda w moim zyciu :)

na szczescie juz nikt mi nie sprawdza zeszytu od religi ;) a tak to jak dziewczyny pisza spokojna rozmowa, co i jak czy dzieci chrzczone(jak byla to pierwsza kolęda danego młodocianego) i tyle kase puki co daje tylko ministrantom 2-5zl
moim rodzicom na przeróbce tez kiedys ksiadz nie przyjmowal koperty bo mlodzi i potzeebuja...

zobacz wątek
13 lat temu
~pieczulka

Cytat:

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry