Hej kolęda, kolęda!

Polityczna sprawa? Jest dwóch poważnych kandydatów, którzy mogą liczyć na poparcie PiS w wyborach na prezydenta. Jeden to Kacper Płażyński, a drugi to obecny dyrektor MIIWŚ. Z Pomaską i jeden i drugi ma szanse wygrać. Z Jarosławem Wałęsą obaj są raczej bez szans, bo Gdańsk jest specyficzny. Wolałbym, żeby w muzeum przetasowań nie było, bo tam wszystko idzie pełną parą. Co dwa dni organizują wydarzenia tak ciekawe, że żałuję, że ciągle nie mam czasu, a i psychicznie trochę jestem gdzie indziej żeby wziąć d. w troki i z tego korzystać. Kto wrósł trochę w Gdańsk ten wie, że rzecznik muzeum, a zarazem człowiek odpowiedzialny za szkolenie przewodników jest najwybitniejszym gdańskim przewodnikiem. Jak on robił spacery dla chętnych to przychodziło na nie średnio 300-400 osób. A do tego książki, które ten facet wydaje to są perły. Ja nie wiem, skąd on to wygrzebuje ale to są np. przetłumaczone dzieła dawnych niemieckich historyków.

https://www.facebook.com/Oficyna-Pomuchel-157116627678678/

Styl to człowiek, Ptaszysko. I o to mi chodzi. O styl, w jakim coś się robi. A to tutaj wygląda równie dziwacznie jak niedawna wycieczka grupowa funkcjonariuszy do gdańskiego UM po papierek dostępny w muzeum II W (do którego jak rozumiem nikt się nie machnął z wizytą, a na pewno nie z tak ostentacyjną) oraz - tu niespodzianka dla laików - w ministerstwie, pod które muzeum podlega.
Do myślenia dał również niedawny kurtuazyjny zapewne nalocik m.in. na CPK, gdzie pozabierano kompy z bazą danych (m.in. adresowych, mailowych - i innych danych wrażliwych - podopiecznych centrum) pod pozorem zabezpieczenia dokumentacji... dostępnej w MS. Do innych organizacji, których dotyczy to samo postępowanie takiego najścia nie było, dodam uprzejmie.
Yyy... na moje poparcie nie ma co liczyć żaden z wymienionych. I nie ma się kurna z czego cieszyć - po raz kolejny będę pewnie głosować nie za kimś a przeciw komuś. Lipa.
Kaaaawyyy!
Ps. A Masłowskiemu się dziwię. Bardzo. Ale ok - kciukam, może uznał to za wyzwanie.
Ps.2 Kundelek wylądował;)

Irenę Sendlerową już wyciągnęli zza hydrantu, a rotmistrza z ramki wielkości tableta. Każdy niestety ocenia ludzi przez pryzmat własnych sympatii politycznych. Jednak zasada ograniczonego zaufania bywa przydatna nie tylko przy prowadzeniu samochodu. Zdarza się, że na dole jest pełno idealistów, a góra cynicznie ich wykorzystuje do robienia wałów. Nie przeczę, że do puszek KODu pieniądze wrzucali ludzie, którzy w coś szczerze wierzyli. Ale czy to musi oznaczać, że na górze z fakturami było wszystko w porządku? A akcja meetoo w kogo najbardziej walnęła? Wczoraj słyszałem, że z krytyki politycznej i z wyborczej dziennikarze polecieli. Nie postawiłbym złotówki ani na to, że CBA to zwykli bezstronni urzędnicy ani na to, że pan Machcewicz to krystalicznie czysty gospodarz placówki. Nie znam ani ich ani jego. Mogę tylko oceniać obecną działalność muzeum. A słyszałem, że nadchodzące miesiące zapowiadają się tam wyjątkowo ciekawie. Choć jak na stronie sprawdzałem, to jeszcze tego nie widać.

'Wczoraj słyszałem, że z krytyki politycznej i z wyborczej dziennikarze polecieli'.
A jakoś mi ich nie żal. Pomimo sympatii politycznych.
'że na górze z fakturami było wszystko w porządku?'
Osobiście mam wątpliwości, ale póki co milczę czekając na wyniki audytu (nie ekspertyzy, nie należy mylić, co się niektórym zdarza). Na 'Stypendium Wolności' nie zrzucę się na pewno, o nie;)
Muzeum? Myślę, że pochłonęło o wiele za dużo, ale to u nas norma w inwestycjach (wiem, o czym mówię) właściwa wszystkim kolejnym 'gospodarzom'. Kosztowna norma, oczywiście, w stylu 'zastaw się a postaw się'. Muzeum wyszło super, to inna sprawa. Nie wiem, na ile i w którą stronę przesuwają się teraz akcenty, bo jak już wspomniałam, nie widziałam jeszcze po zmianach.
I tak dalej;)

Ale do muzeum idź. Po zmianach już wprawdzie nie byłam, ale myślę, że warto. Miłego.

Wprawdzie już nie pamiętam, jak dokładnie to leciało, ale w czasach Solidarności, tej prawdziwej z lat 80 tych, krążył taki tekst : " Przetrząsnęli wszystko. Od piwnicy aż po dach. Zaglądali wszędzie, do szuflad, do szaf. Zapomnieli zajrzeć w du..e. A tam miałem socjalizm" Przyjdzie nam zamienić ten ostatni wyraz tego tekstu, zamiast socjalizmu - PIS.