Odpowiadasz na:

sadyl

Chcę podkreślić wagę liniowości (kontra dyskretności).
Mówienie nie polega na wrzucaniu pojedyńczych głosek po kolei, lecz na wrzucaniu całych sekwencji nierozdzielnych... rozwiń

sadyl

Chcę podkreślić wagę liniowości (kontra dyskretności).
Mówienie nie polega na wrzucaniu pojedyńczych głosek po kolei, lecz na wrzucaniu całych sekwencji nierozdzielnych dźwięków, bo mówi się automatycznie w oparciu o mehanizmy podświadome - nawet jeśli się wygłasza wykład to tylko część profesjonalna jest w pewnym stopniu kontrolowana świadomie. W kilkaset lat tem pisano też w sposób nierozłączny, nie było podziału na słowa jak obecnie. A i znaki chińskie nie są literami, lecz kombinacjami pojęć.
Trzeba w koncu zacząć rozumieć czym jest własny umysł.

zobacz wątek
5 lat temu
~łowca absurdów

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry