Na pewno jest od ojca szybszy, bo Krzysiek to raczej za pomnik na niebieskiej robił. Owszem, jak mu dobrze podali to umiał strzelić, ale to się rzadko zdarzało.
Na pewno jest od ojca szybszy, bo Krzysiek to raczej za pomnik na niebieskiej robił. Owszem, jak mu dobrze podali to umiał strzelić, ale to się rzadko zdarzało.
zobacz wątek