Homeopata: Piechura-Stokowska Marlena lub Jacek Płonka

a nie jest alergikiem może ?

tego niestety jeszcze nie wiem, ma dopiero 1.5 roku, i puki co lekarze twierdzą że to choroby. No ale Zyrtec na noc dostaje. Mi juz ręce opadają przez te choroby, szkoda mi małej bo non stop jakieś leki bierze. Dlatego już zastanawiam się nad homeopatia, ale boje się trochę bo nic na ten temat nie wiem

ODRADZAM, homeopatia to niestety dziedzina naciągaczy. równie dobrze, możesz podawać dziecku wodę z kranu jako remedium (bo na tym w sumie polega homeopatia). Ja jestem alergikiem od małego, moja mama robiła mi syrop z cebuli (słodziła miodem) - pomagało przy infekcjach nosa, zatok, gardła i broniło przed zapaleniem oskrzeli + często robiłam sobie inhalacje z olejkami eterycznymi, teraz używam Oilbasa, kiedyś go nie było i tez mi pomaga :)

Nie masz pojęcia o czym piszesz.

W tym wpisie sama sobie zaprzeczasz...

Dokładnie ;) śmiechu warte...homeopatia jest bee, ale sama stosuje metody naturalne ;)

Człowieka można oszukać to fakt, ale na zwierzętach tez stosuje się homeopatie a one nie wiedzą że to co dostają ma im pomóc, a jednak pomaga, więc nadal jest to naciąganie?

Prawda. To bajery

Polecam Marlenę Stokowską. Jest świetnym fachowcem i widać u niej ogrom wiedzy i wieloletnie doświadczenie. Leczę u niej już od kilku dobrych lat córkę. Sam również jestem jej pacjentem. Dzięki homeopatii córka nie bierze antybiotyków i jej organizm stał się bardziej odporny na wszelkiego rodzaju przeziębienia. Polecam, naprawdę warto.

Jeśli chodzi o koszty, to leki homeopatyczne są zdecydowanie tańsze od antybiotyków, a co najwazniejsze homeopaty nie niszczą organizmu. Antybiotyki niestety wpływają destrukcyjnie na organizm i odporność. Im więcej antybiotyków dziecko dostaje, tym trudniej jest potem z leczeniem, bo organizm nie potrafi się bronić.
I bzdurą jest twierdzenie że homeopatia to placebo, nic bardziej mylnego. Homeopatia wymaga wiedzy i doświadczenia oraz znajomości ludzkiej psychiki, bowiem wiele chorób i dolegliwości początek bierze w psychice.

Nie wiem, czy pytanie jeszcze jest aktualne, ale odpowiadam.

Bardzo polecam p. Stokowską. Mój syn przez pierwszy rok życia miesiąc w miesiąc brał antybiotyk na infekcje górnych a czasem i dolnych dróg oddechowych. Poza tym pulmicort, hydrocortizon itp.
U p. Stokowskiej leczymy się półtora roku i od tamtej pory nie brał antybiotyku. Oczywiście choruje nadal, ale nie tak często, infekcje są krótsze i nie tak przerażające. Pani Stokowska jest osobą dość oschłą i zdecydowaną w poglądach, co może trochę zniechęcać na początku do kontaktów, ale moim zdaniem warto spróbować.
Ach i jeszcze jedno: w leczeniu trzeba konsekwencji. Ja musiałam odstawić mleko i przetwory mleczne zupełnie, syn kaszlał non stop przez dwa miesiące, ale wytrzymałam (tylko biegałam go osłuchiwać, czy nic się nie dzieje) i potem już było tylko lepiej.
Co jeszcze? Pani Stokowska zawsze odbiera telefon, nigdy nie zostawia pacjenta samemu sobie, zawsze każe dzwonić i zdać relację z reakcji na lek.

nie, no nie wierzę....ludziska wy swoje dzieci leczycie homeopatią> rozumiem że wszelkie nowotwory również . guzy mózgu itp. też-skłąd homeopatii znacie??? leczyc dziecko-homeopatią dla mnie to absurd i głupota jak równiez duża nieodpowiedzialnośc w USA oraz Francji leki homeopatyczne są WYCOFANE!!!! a tu w Polsce durnota jeszcze za nie płaci;-) pięknie!!

Możliwe, że wystarczy wiara, że to leczy. Co w tym złego wierzyć w uzdrowienie? Naprawdę może wiara wystarczy.
Był kiedyś taki nauczyciel, który mówił, że wiara góry przenosi. Dlaczego go nie posłuchać? Mówił jeszcze - twoja wiara cię uzdrowiła. Dlaczego w to nie uwierzyć?

Jak dla mnie, to brzmi przekonująco.

Takie rozważania na temat natury placebo. Która została opisana niezwykle powierzchownie. Dlaczego nikt się nie zastanawia, jak to działa, że bardzo duży odsetek ludzi zdrowieje po placebo. Wierzą, że im pomoże i im pomaga.

A tu masz zupełnie niebywałą historię badań nad jednym z leków "Interesującym przykładem są badania nad skutecznością propranololu. Lek ten ordynowany był pacjentom po zawale serca w celu regulacji tętna i zapobiegania dalszym uszkodzeniom narządu. Zaobserwowano, że współczynnik umieralności zmniejszył się o połowę u osób przyjmujących lek regularnie, w stosunku do tych, którzy zapominali to robić. Badana grupa liczyła 2 tysiące osób, badanie było więc wiarygodne statystycznie.
Zadziwiły dopiero wyniki pacjentów leczonych (również regularnie i nieregularnie) placebo. Były identyczne! Propranolol jest lekiem rzeczywiście działającym. Ale badanie udowodniło, że z podobną siłą działa sugestia, czyli placebo".

Co byś w takim razie dziecku podała? Lek mający skutki uboczne, czasem poważne, czy placebo? Oba o takiej samej skuteczności. Z tym, że drugie nieszkodliwe.

Tak na marginesie, na jakiej podstawie zakładają, że ten lek, jest lekiem rzeczywiście działającym? Może to też jedynie efekt placebo.

Medycyna konwencjonalna cofnęła moje dzieci w rozwoju...medycyna naturalna je leczy ;) ot paradoks :D

Tak również psy leczymy homeopatia! Jeśli nic konwencjonalnego nie pomogło a psu się całkowicie cofnelo po homeo to dla mnie jest dowód i to nie jeden! Dzieci moich znajomych odkąd nie są szczepione od 7-10 lat nie chorują. Na ewentualne zalążki przeziębienia dostają kulki i po 2 dniach objawy się cofaja. A w USA wycofane? No jasne, przecież homeopatia odbiera im przewlekłe chorych klientów.

Śmieszne...największa firma, produkujaca leki homeopatyczne to francusko-szwajcarski Boiron...a tu pani Jolka pisze, że homeopatia nie jest uznawana w tych krajach. Bzdura. Proszę porozmawiac z ludźmi,którzy lecza się homeopatycznie. Może trochę povczytać? To naprawdę nie boli :-)

Przecież ona jest weterynarzem....

Absolutnie polecam dr Stokowska. Mieliśmy podobne problemy i wszystko przeszło.Leczymy i siebie i dziecko już ponad 2 lata tylko homeopatią. Dr Stokowska wyprowadziła nam dziecko i z zapalenia płuc, i z angin, zapalenia oskrzeli, i wielu innych chorób tylko lekami homeopatycznymi. Tak, jak inni już to pisali - wymaga to ścisłej współpracy z Panią Doktor, częstego kontaktu, ogromnej systematyczności i zazwyczaj zmiany diety - np.wykluczenia mleka, tzn. tego pseudo-mleka, które jest w sklepach.

Trzeba być skończoną idiotką aby leczyć dziecko u weterynarza .

wspólczuje twojej głupocie tego nie da sie wyleczyć na pewno

Chodzę z dziećmi do doktora Płonki z Gdyni od 6 lat. Nie za często, ponieważ mało chorują, ale jak moja pediatra z przychodni nie może sobie z czymś poradzić, wówczas korzystam z pomocy rezerwowej - dr Płonki.
Wszelkie kaszle i katary naprawdę szybko znikają.

Sama też czasem korzystam. Chorowalam na ostre przewlekle zapalenie zatok przez kilka miesięcy po uprzednim zachorowaniu na ospę. Leczyłam się u dwóch laryngologów. Przez 6 miesięcy co tydzień chodziłam na płukania zatok plus steryd i antybiotyk do nosa. Kompletnie nic nie pomagało. W końcu poszłam do homeopaty, po kilku dniach niesamowita poprawa, a po kilku tygodniach wyleczenie całkowite.
Polecam i zwracam uwagę, że wiara nie ma tu nic do czynienia, jak niektórzy sądzą. W laryngologów wierzyłam i jakos nic nie pomogli ...