Ciężko mi okreslić jakim jest specjalistą bo żadko (na szczęscie) do niej trafiam, ale uważam że powinna informować pacjenta (mimo, iz niestety prawo tego nie nakazuje) że przepisuje lek homeopatyczny. Moja opinia jest bardzo subiektywna, ale ja nie wierzę ani w krasnoludki, czarodziejki, wszechmocnego pana w niebie ani homeopatię. Pacjent powinien wiedzieć od razu co mu sie wciska, a do tego jej uwagi na temat wychowywania dzieci są moim zdaniem niefajne. Moim zdaniem jnie jest to lekarz dla osób twardo stapających po ziemi, oczekujących konkretów! Doktor Korzecka lepiej nadaje sie na szamankę w osadzie tubylców albo wróżkę na telefon niż na pediatrę.