Zgadzam się z Tobą w stu procentach. A możesz napisać coś bliżej o tych lekach z listy NFZ - jak można je uzyskać? Oddaję regularnie od jakiegoś już czasu, ale nigdy o tym nie słyszałam, a chętnie...
rozwiń
Zgadzam się z Tobą w stu procentach. A możesz napisać coś bliżej o tych lekach z listy NFZ - jak można je uzyskać? Oddaję regularnie od jakiegoś już czasu, ale nigdy o tym nie słyszałam, a chętnie bym uzupełniła składniki krwi pomagające w regeneracji, bo zawsze po oddaniu czuję się bardzo słabo. To nie tylko poświęcenie pół godziny na samo oddanie, lecz praktycznie całego dnia, bo po takim oddaniu za wiele z życia nie masz (a przynajmniej ważąc jak ja 52 kg i czując silne osłabienie).
Także przywileje jak najbardziej tak! Może to zachęci większą liczbę osób do oddawania krwi :)
zobacz wątek