Uczęszczałam na zajęcia 2 lata, niestety obsługa klienta jest na bardzo niskim poziomie co spowodowało moją rezygnację. Wielokrotnie byłam świadkiem traktowania klienta przez właściciela jak petenta, sama chodź w mniejszym stopniu tego doznałam. Właściciele zapominają o świętej zasadzie biznesu klient nasz pan. Zaczynając od sprzedaży karnetów (brak możliwości płatności przelewem, miejsce i czas niedostosowany do klienta) wpuszczania na basen (wieloosobowe kolejki), a kończąc na ilości osób w basenie ( ok. 18 osób na jednym torze). Jeśli chodzi o zajęcia to zmieniające się prowadzące prezentowały różny poziom kwalifikacji.
Yvette Dobroczek posiada świetny warsztat, ale to nie wystarczy. Brak właściwej motywacji, niedostosowywanie ćwiczeń do poziomu zaawansowania grupy, nerwowość podczas prowadzania zajęć.
Warto czasem niezależnie od etapu współpracy z klientem po prostu się uśmiechnąć.
Najlepszą osobą, która prowadziła zajęcia była Pani Joanna Plaskiewicz. Pani Joanna prezentuje profesjonalny warsztat, ciekawie ułożone ćwiczenia, świetne orientowanie się w sytuacji osób ćwiczących i doskonały kontakt z klientem. Zarówno indywidualne podejście jak i kontakt z całą grupą w basenie.