Doczytałem do słowa panadol na razie i się pytam: o co chodzi z tym panadolem/paracetamolem? Poważnie w Europie ten szit polecają? Przecież to nie działa na zwykły ból głowy, a o zębach to już nie...
rozwiń
Doczytałem do słowa panadol na razie i się pytam: o co chodzi z tym panadolem/paracetamolem? Poważnie w Europie ten szit polecają? Przecież to nie działa na zwykły ból głowy, a o zębach to już nie wspomnę. Oni ibuprofenu nie znają? To jest rewelacja zwłaszcza te sprinty albo ibum w żelatynowych kapsułkach. Pomaga i na łeb i na zęby i na plecy. A nawet na ból brzucha, co jest w ogóle rzadkością.
zobacz wątek