Widok

ILE BIERZE POSREDNIK I ZA CO? JAKIE DAJE GWARANCJE?

Dom i mieszkanie Temat dostępny też na forum:
Biura pośrednictwa w związku z transakcją ponoszą bardzo nikłe koszy w porównaniu z prowizją jaka im się "należy".
Wystosowanie ogłoszenia na portale internetowe to wydatek kilkadziesiąt zł (około 10 zł./na ogłoszenie).
Te ogłoszenia same się rozkopiowują na wszystkie portale zajmujące się ogłoszeniami mieszkaniowymi. Wystarczy nadać ogłoszenie na 3-5 głównych portali.
Niektóre biura stosują taki myk że namawiają sprzedającego na 2% prowizji nie informując że pobiera prowizję również 2% od kupujacego. Efekt jest taki że jak kupujący usłyszy że ma przed ewentyalnym kupnem podpisać bez analizy z prawnikiem jakieś papiery to rezygnuje. Tym samym pula zainteresowanych dramatycznie maleje.
Biura pośrednictwa w ogłoszeniu na stronach internetowych zamieszczaja szczątkowe informacje co do lokalizacji nieruchomości. To zniechęca ewentualnych klientów do zadzwonienia i zapytania sie o szczegóły. Sama rozmowa telefoniczna z pośrednikiem też nic do sprawy nie wnosi bo "najpierw trzeba podpisać papiery".
Dodatkowe formalności w których uczestniczy pośrednik odstręczają kupców.
I teraz ostatnia najistotniejsza sprawa kto płaci prowizję? Sprzedający? Kupujący?
Usłyszałem od pośrednika: "Ale w tej umowie nic nie ma bo można ją wypowiedzieć w każdej chwili." (ja w proponowanej umowie przeczytałem że "obowiązuje ona przez rok po rozwiązaniu!!!") W umowie z pośrednikiem to biuro decyduje jak ma ogłoszenie wyglądać i jaki jest zakres publikowanej informacji. Nie ma też mozliwości rozliczenia pośrednika z umowy. A ci np. nie odbierają telefonów, nie oddzwaniają, zwodzą.
"A prowizję to płaci kupujący. Nie Pan! Pan nic nie płaci za pośrednictwo!"
Czy aby na pewno?
Mieszkanie za 200.000,- z prowizją 2+2% kosztuje już 208.000,-
Mieszkanie za 200.000,- z prowizją 3,5% kosztuje już 207.000,-
Za 200.000,- to ja kupca jeszcze znajdę ale czy za 207-208 tyś. znajdzie sie chętny jak cena rynkowa wynosi 200.000,-? A co to obchodzi kupującego? On chce rozmawiać tylko z właścicielem. On pośrednikowi placić nie zamierza bo nie ma z nim żadnej umowy.
Muszę zatem zjechać z ceną do poziomu rynkowego tym samym partycypując w prowizji pośrednika. Skoro nie można uzyskać zainteresowania proponowaną ceną to uzyska się je doliczając do ceny prowizję pośrednika?

Nie zniechęcam do korzystania z pośrednictwa biur nieruchomości. Jednak wskazuję że za ok. 10.000,- zł. to się można spodziewać czegoś więcej. Chociażby zapisu że biuro przyprowadzi 1 kupca w tygodniu a jeżeli nie to umowa wygasa lub prowizja sie zmniejsza. Bo w takim kształcie umowy jaką mi proponowano to biuro w przypadku zwłoki nic nie traciło.

Sprawa kolejna odpowiedzialność pośrednika. Jaka ona jest?
Kodeks Cywilny dla sprzedaży nieruchomości zastrzega formę aktu notarialnego. Gwarantem poprawności umowy i że jest ważna jest Notariusz. Urzędnik Państwowy którego odpowiedzialność wynika z ustawy. Jest to odpowiedzialność USTAWOWA! Notariusz za lewe umowy traci prawo wykonywania zawodu i ponosi odpowiedzialność karną.
Przyznacie że jest to zupełnie inna odpowiedzialność niż odpowiedzialność pośrednika która wynika z umowy cywilnoprawnej.
Ja wybieram gwarancje ustawowe które mnie kosztują tyle co taksa notarialna niż gwarancje umowne które kosztują prowizję i których muszę następnie dowieść w Sądzie.

I jeszcze jedna sprawa. Panowie i Panie pośrednicy! Nie dzwońcie do ewentualnych klientów że oto już macie kupca/sprzedawcę na nieruchomość tylko że trzeba podpisać umowę. Bo w takim przypadku dowodzicie że nie reprezentujecie interesów żadnej ze stron tylko WASZ APETYT NA KASĘ.
Za takie usługi dziękuję!

Moje doświadczenia spisałem wyżej bo sprzedawałem i zarazem kupowałem mieszkanie. Wszystkie moje "koszta" szacuję na 100-200 zł.
popieram tę opinię 32 nie zgadzam się z tą opinią 6

ILE BIERZE POSREDNIK I ZA CO? JAKIE DAJE GWARANCJE?

Proszę o informacje co takiego pośrednik robi czego nie może sobie zwykły człowiek zrobić samemu? Jakie są tego koszty? Jaka jest odpowiedzialność i gwarancja pośrednika? Jak kontrolować jakość pracy pośrednika?
Jak w praktyce wyglądało zakończenie współpracy z pośrednikiem?
Czy ktoś miał ze sprzedażą jakieś problemy, np. z ew. wadami prawnymi na nieruchomości i jak w takiej sytuacji zachował się pośrednik?
Jak w praktyce wyglądają owe "gwarancje" i "ubezpieczenia"? Czy pośrednik uznał swoją winę sam czy wymagało to prawnego argumentu? Jak to długo trwało i ile to kosztowało?
popieram tę opinię 4 nie zgadzam się z tą opinią 1
ale po co kupować z pośrednikiem? w dzisiejszych czasach gdy mam dostęp do internetu, prasy, ogłoszeń jaki jest sens płacić 3-5% więcej za mieszkanie? sam oszczędziłem ok 15tys zł przy zakupie 53m2, a transakcja była bardzo bezpieczna przy dwóch umowach u notariusza.

nie widzę więc sensu korzystania z usług pośredników i płacenia za to ciężkiej kasy. podpisujesz umowę przedwstępną w formie aktu notarialnego, końcową tak samo i żadnych obaw.
popieram tę opinię 12 nie zgadzam się z tą opinią 3
Napiszę tak - na rynku jest wiele tak trudnych i zawiłych spraw że gwarantuję, że w wielu przypadkach bez wiedzy i pomocy pośrednika się nie obędzie.
Wyobraź sobie sytuację: w dokumencie potwierdzającym własność nieruchomości figuruje Jacenty Nowak. A dowód osobisty ma na Jacek Nowak. Jest to na 100% ta sama osoba. I co teraz?
Albo - kupujesz sobie domek, miła cicha okolica a za pół roku za płotem masz ruchliwą drogę ekspresową. I co teraz? Pretensje do siebie samego. Gwarantuję, że przy pośredniku uniknąłbyś takich niespodzianek.
Można tak wymieniać bez końca....
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 39
"Albo - kupujesz sobie domek, miła cicha okolica a za pół roku za płotem masz ruchliwą drogę ekspresową. I co teraz? Pretensje do siebie samego. Gwarantuję, że przy pośredniku uniknąłbyś takich niespodzianek.
Można tak wymieniać bez końca...."

..........i niby te probelmy nie pojawią się, gdy skorzystam z usług pośredników?, człowieku nie ośmieszaj się.
popieram tę opinię 49 nie zgadzam się z tą opinią 4
Sam się ośmieszasz bo nie masz pojęcia o podstawach.
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 27
no podaj cwaniaku te podstawy to sie wypowiemy
popieram tę opinię 11 nie zgadzam się z tą opinią 0
Hej smieszek -sam sie osmieszasz a przy okazji obrazasz ludzi bo traktujesz ich jak idiotow.
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 0
>>Wyobraź sobie sytuację: w dokumencie potwierdzającym własność nieruchomości figuruje Jacenty Nowak. A dowód osobisty ma na Jacek Nowak. Jest to na 100% ta sama osoba. I co teraz?

No właśnie i co teraz?
Ależ Ty jesteś sprytna/y.

Ty to wychwycisz od razu a Notariusz nie?
Notariusz taki akt notarialny zatwierdzi?

Wymaga to ustalenia czy rzeczony właściciel to tem który przed notariuszem sprzedaje. To obowiązki notariusza i jego odpowiedzialność.
Jego!
Nie Twoja.

Plan zagospodarowania przestrzennego jest do dyspozycji wszystkich zainteresowanych.

Ty dajesz gwarancje że jak obok domu powstanie autostrada to oddasz klientowi pieniądze?
Plany zagospodarowania przestrzennego sie zmieniają. Dasz słowo na piśmie że nie? Że Twoja odpowiedzialnośc sięga też tam.
Bo ciągle piszesz że latasz w cudzym imieniu po urzędach.
Podpisujesz się na tych gwarancjach że jak się coś zmieni to zapłacisz czy tylko pokazujesz klientowi że jest tak i tak i mówisz że jest twoim zdaniem dobrze?

Żałosny jesteś.
To że swoich klientów masz za głupków to Twoja sprawa. Ale ty jeszcze ten pogląd wyrażasz na zewnątrz!
popieram tę opinię 21 nie zgadzam się z tą opinią 3
"w wielu przypadkach bez wiedzy i pomocy pośrednika się nie obędzie.
Wyobraź sobie sytuację: w dokumencie potwierdzającym własność nieruchomości figuruje Jacenty Nowak. A dowód osobisty ma na Jacek Nowak. Jest to na 100% ta sama osoba. I co teraz?
Albo - kupujesz sobie domek, miła cicha okolica a za pół roku za płotem masz ruchliwą drogę ekspresową. I co teraz? Pretensje do siebie samego. Gwarantuję, że przy pośredniku uniknąłbyś takich niespodzianek.
Można tak wymieniać bez końca...."

głupota głupota i jeszcze raz GŁUPOTA! po pierwsze sprawy formalne sprawdza dokładnie notariusz i to jego podpis jest bardziej istotny niż pośrednika

po drugie zaś kupując domek samemu dobrze by było sprawdzić studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego lub miejscowe plany zagospodarowania przestrzennego...to zaledwie parę chwil, a można w 100% pozbyć się błędów...

a inna sprawa, że jakoś nie wierzę, że pośrednik który ma w swojej ofercie jakiś domek poleci do kupującego i od razu będzie akcentował, że np za płotem będzie biegła droga ekzpresowa bo zwyczajnie działałby na swoją niekorzyść
popieram tę opinię 13 nie zgadzam się z tą opinią 2
Przypominam że mówimy o 3-5% od znacznych sum. Są to jest to kwoty rzędu 5.000 - 20.000 zł. Wklej odsyłacz do skanu takiej zawartej umowy a uwierzę. Spodziewam się że jest też tam przyrzeczenie BN że jak ta autostrada się pojawi to wypłaci x zł tytułem rekompensaty. Domagam się konkretów a nie gdybania bo BN biorą prawdziwą kasę a nie gdybaną.
ed.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 3
widac od razu ze posrednik - nic nie rozumie a udaje ze cos wie...
popieram tę opinię 5 nie zgadzam się z tą opinią 0
Totalna bzdura to wszystko i tak musisz donieś do notariusza plany zagospodarowania,itd pośrednik bierze pienądze za klika ogłoszeń na portalach.
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 0

biuro za ruchliwą drogę też nie odpowie
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

podpisują umowę u Notariusza płacisz dodatkowo za te czynność. włącz myślenie. Jeśli jest taka instytucja i ludzie z niej korzystają a ty nie bo nie to mam pytanie, gdy kupujesz j kupujesz auto to idziesz do bezpośrednio do fabryki je zbudować , bo chcesz ominąć pośredników?
A buty? tez szyjesz sobie sam?
Każdy wybiera co lubi . jak ktoś lubi wygodnie i bezpiecznie to korzysta z usług innych ludzi tudzież instytucji
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
wady prawne są zawarte w księdze wieczystej o ile mi wiadomo. wystarczy się przejść i przeczytać. jest instrukcja w necie jak czytać KW.
popieram tę opinię 5 nie zgadzam się z tą opinią 6
tak, wady prawne i roszczenia osób trzecich są zawarte w KW. Ale jeśli ktoś myśli że pójdzie poczytać KW i na tej podstawie stwierdzi że wszystko jest okej to jest w błędzie. KW to nie wszystko, to tylko jedno z wielu źródeł WAŻNYCH I NIEZBĘDNYCH informacji o nieruchomościach.
popieram tę opinię 4 nie zgadzam się z tą opinią 5
Nie trzeba być pośrednikiem aby uniknąć błędów przy kupnie/sprzedażny nieruchomości i pozyskać wszystkie istotne dla sprawy informacje. Zgadzam się, że zdarzają się sytuacje bardziej skomplikowane ale każdy przysłowiowy „kowalski” przy odrobinie zdrowego rozsądku potrafi to prawidłowo ocenić i nie zaryzykuje dorobku całego życia. Poza tym cena jaką pobiera pośrednik w większości przypadków jest zupełnie abstrakcyjna i nieadekwatna do pracy jaką wykonał na rzecz swoich usługodawców. Do tego te umowy współpracy!!!!! Bardzo nieprecyzyjne, skonstruowane tak że dają szerokie pole manewru pośrednikowi i zezwalają na dowolną interpretację zapisów. No i najważniejsze. Nie ma w nich mowy (a przejrzałam ich wiele) na temat zakresu odpowiedzialności za ewentualne błędy pośrednika i gwarancji tzw. poczucia bezpieczeństwa a przecież to właśnie jest kluczowe dla stron, biorąc pod uwagę wysoką cenę jaką trzeba za „usługę” zapłacić.
popieram tę opinię 6 nie zgadzam się z tą opinią 3
No dobrze, tylko jak do cholery kupić mieszkanie bezpośrednio, skoro 95% to oferty pośredników????????
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 0
no to gdzie te ogłoszenia??? nikomu nie zależy na sprzedaży mieszkania ???
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
Tyle jadu i złośliwości w temacie "ile bierze pośrednik i za co...."
Pośrednik 'Nie bierze" .Pośrednikowi za wykonaną pracę należy się wynagrodzenie. Ale rozumiem to skrót myślowy.

Jakie gwarancje? Zawód pośrednika uregulowany jest w ustawie o gospodarce nieruchomościami. I tam pośrednik zobowiązany jest do dołożenia należytej staranności przy wykonywaniu usługi. Nadto obowiązują go kodeks etyki zawodowej oraz standardy zawodowe. Są do wglądu na stronach stowarzyszeń zawodowych .Pośrednik jest obowiązkowo ubezpieczony od odpowiedzialności cywilnej za szkody ,które może wyrządzić w związku z wykonywaniem usługi. Nadto odpowiada dyscyplinarnie przed komisją odpowiedzialności zawodowej dzialającej przy ministrze infrastruktury jeśli narusza kodeks etyki lub standardy zawodowe. Komisja ta może go nawet pozbawić prawa wykonywania zawodu.
To mało? Jeśli pośrednik wyrządził ci szkodę zażądaj nr polisy ubezpieczeniowej i zgłoś roszczenie ew. wytocz proces. Jeśli naruszył zasady etyki zgłoś skargę do komisji odpowiedzialności zawodowej.

Z postów tu zamieszczanych wynika również niezrozumienie roli pośrednika w sprzedaży/kupnie nieruchomości i roli notariusza.
Otóż pośrednik podejmuje czynności zmierzające do zawarcia określonych umów np. sprzedaży , a więc wyszukuje oferty, sprawdza stan faktyczny, prawny, kompletuje dokumenty, mediuje warunki umowy: cenę, sposób płatności, terminy wydania, zobowiązania stron do przedłożenia określonych dokumetów/ np. zgody na wykreślenie hipoteki, zaświadczenia o zapłaconych podatkach od spadków, umów kredytowych na zakup itp/.
Z tak uzgodnionymi warunkami strony stawiają się u notariusza i składają oświadczenia i on te oświadczenia spisuje .
Sprawdza stan prawny nieruchomości, dane personalne stron , odpowiada za prawidłowość wniosków np. o wykreślenie czy wpisanie hipoteki na zabezpieczenie kredytu.
Ale jeśli strony nie przedstawią dokumentu ,że nikt nie jest zameldowany w sprzedawanym mieszkaniu to go nie zażąda.Bo spisuje wolę stron.Natomiast jeśli pojawi się problem np. z meldunkiem , nie zapłaconym użytkowaniem wieczystym to pośrednik odpowiada dyscyplinarnie ,że przeprowadzając transakcję nie dołożył należytej staranności.
Tak więc zanim zacznie się wypisywać androny to trzeba się zapoznać z uregulowaniami prawnymi dotyczącymi pośredników.
popieram tę opinię 8 nie zgadzam się z tą opinią 18
100 % racji. Śmieszna jest dla mnie ślepa wiara w notariuszy. Niejeden notariusz doprowadzi do skutku akt który tak na prawdę nie miałby prawa "bytu" u notariusza działającego wg wszelkich norm prawa. Nie mówię tutaj że nie przestrzegają prawa ale niejednokrotnie idą taka drogą i tak pewne podstawowe przepisy potrafią ominąć że powodzenia życzę temu kto twierdzi że jak do notariusza pójdzie to będzie wszystko okej.
popieram tę opinię 6 nie zgadzam się z tą opinią 5
mimo wszystko w moim odczuciu notariusz daje dużo większe gwarancje niż pośrednik...pośrednik nieruchomości który często nawet nie widział danego lokalu a opowiada niestworzone historie i zalety miejsca...
popieram tę opinię 7 nie zgadzam się z tą opinią 4
hmm są pośrednicy i pośrednicy, nie należy wrzucać wszystkich do jednego 'worka'
zgadzam się, są pośrednicy działający tylko na zasadzie słupa ogłoszeniowego, który gadają niestworzone rzeczy o czymś czego nawet nie wiedzieli. Jednak na rynku zdarzają się pośrednicy wykonujący swój zawód z należytą starannością (Standardy zawodowe) i w taki sposób aby opinie które tutaj w tym wątku się pojawiły nie miały prawa bytu. Życzę spotkania z pośrednikiem z prawdziwego zdarzenia, może wtedy zdanie na ten temat będzie inne.
PS. Swoją drogą korzystał tutaj ktoś z usług pośrednika? Bo łatwo jest wydawać sądy o tym że pośrednik nic nie robi, że nie ponosi żadnej odpowiedzialności nie mając o czymś pojęcia a kierując się tylko tym co się słyszy i co inni -niedoinformowani mówią.
popieram tę opinię 6 nie zgadzam się z tą opinią 1
ja korzystałem i zrezygnowałem na czym oszczędziłem kilkanaście tysięcy złotych, a zakup świetnie poprowadził notariusz :)
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 3
czy ten pośrednik nie miał nic do zaoferowania i nic soba nie reprezentował?
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 0
jeśli daję ogłoszenie, że kupię mieszkanie na dzielnicach np X i Y i dostaję dziesiątki maili z ofertami z dzielnicy Z to raczej mało poważne.
popieram tę opinię 4 nie zgadzam się z tą opinią 0
Akurat ja mniałem okazję korzystać z usług pośredników.
Przy okazji poszukiwania i zakupu mieszkania poznaliśmy z żoną chyba wszystkie biura pośrednictwa. Bardzo mało jest ofert mieszkań których wł;aściciele nie podpisali umowy z jakimś biurem. Nie każdy ma też czas i ochotę w każdym interesującym mieszkaniu wszystkie dokumenty sprawdzać.

Muszę powiedzieć, że zgadzam się opinią że posrednicy biorąpienize za nic. W większości przypadków nie mają pojęcia o czym mówią - liczy się tylko by sprzedali i zeby kasa była. Nie wierzę też w ich odpowiedzialność.
Co do kosztów to standardowo biorą 1,5-3 % od wartości umowy ale NETTO co oznacza że trzeba doliczyc jeszcze 22% VAT. O tym mało który informuje.
Spotkałem się tez z chamstwem, natretnym wypytywaniem o środki, z propozycjami żeby pośrednika wozić i innymi nieprofesjonalnymi odzywkami łącznie z tym ze jeden darł się na moją żonę że on sie stara a my nic nie kupujemy (obejrzeliśmy 2 mieszkania..)
W końcu udało nam się trafić na uczciwych posredników, którzy sami powiedzieli jakie dokumenty muszą być, po czym je (aktualne ) dostarczyli i poradzili jak i gdzie co pozałatwiać łącznie z tym żeby napisać do Urzędu Skarbowego o rewizję wartości nieruchomości co się okazało ważne bo naliczyli nam 2400 zł więcej podatku do zapłaty. Ale to akurat inna sprawa.

W kazdym razie moja ogólna ocena jest negatywna.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
i smutne to jest że niektórzy pośrednicy tak psują ten zawód:/ cóż... tak, zgadza się, usługa pośrednictwa jest oprocentowana 22% vat, jednak obecnie rejestr klauzul abuzywnych nakłada na pośrednika obowiązek rzetelnego poinformowania o kosztach usługi pośrednictwa, a więc niedopuszczalna jest formuła 1,5-3% + 22% Vat. Klient ma jasno wiedzieć ile ma za usługę zapłacić. Takie sformułowanie jest podstawą do zgłoszenia w UOKIK-u. Choć tyle że pojawił się jakiś pośrednik na twojej drodze który troszkę uratował honor.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
o!! a to czego jest powodem?? tego, że agent dzwoniąc do klienta sprzedającego i proponując mu współpracę słyszy: proszę przyjść jak będzie miał pan już klienta wcześniej się nie zgadzam.....ja mówię że muszę zobaczyć nieruchomość zapoznać się z jej stanem faktycznym pod każdym względem zanim będę miał polecić ją klientowi...a sprzedający swoje :/ ja w takich sytuacjach dziękuję za rozmowę i nie tracę więcej czasu ale są tacy którym zależy tylko na tym aby pozyskać klienta do bazy i wtedy wciskają mu kit o tym że klient już jest itp. itd. a ja dziękuję nie chcesz współpracować to nie, nie mam zamiaru do tego zmuszać sprzedającemu powinno zależeć na tym bardziej niż mi do wiedzenia :)
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 0
Jeżeli w Twoim odczuciu notariusz daje dużo większe gwarancje to jestem pod wrażeniem..... pośrednik zdarza się że nie widzi lokalu jaki sprzedaje ale to nie są pośrednicy tylko "sprzedawcy adresów"..... pokaż mi takiego notariusza który widział sprzedawane mieszkanie albo działkę..... Chyba wtedy jak sam kupował dla siebie......I niech ktoś pójdzie później do notariusza ze skargą... co najwyżej zostanie wyśmiany......
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 1
Ale nie chodzi o pokazywanie czy szukanie mieszkania ale za obsługę prawną transakcji. Co ma pośrednik do tego.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
kupowałem 2 nieruchomości i sprzedawałem 2 i w żadni notariusze ich nie oglądali
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
A podaj przykład że pośrednik miał rację a notariusz nie. I co?
Notariusz się mylił a pośrednik nie. Ale jaja! Podaj przykład i napisz co z tego wynikło. Bo ja takiej sprawy sobie nie wyobrażam!
JAK NOTARIUSZ ODMÓWI PODPISANIA AKTU NOTARIALNEGO TO NIE MA SIŁY KTÓRA GO DO TEGO PRZYMUSI!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!1
Przeczytaj ustawę o notariacie.
Ja tak miałem. Notariusz odmówił firmowania sprzedaży bo jego zdaniem nie było działu spadku.
Inny notariusz z kompa wyświetlił artykuł z pewnego prawa przejściowego które przeniesienie własności regulowało. Ot i tyle. Sprzedaż nastąpiła u tego "bardziej wykształconego" notariusza. Żadne BN nie zmusi notariusza jak ten się wypnie.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
czyżby pośrednik znał bardziej niż notariusz prawidłowość zredagowanego aktu, bo tak to rozumiem. Nie do wiary!!!
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
Po 20 letniej praktyce w kancelarii notarialnej popieram powyższy post. A pośrednik, jak w każdym zawodzie jeden pracuje uczciwie inny nie. Ja korzystałam mimo prawniczej wiedzy. Interesowały mnie uchwały wspólnot, podatki. Tego notariusz niestety nie sprawdza. Pozdrawiam
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 0
Tzn chodzi mi o to że notariusz opiera się na typowych dokumentach jakie musi załączyć przy danej umowie ale też często opiera się na samych oświadczeniach stron. Nie weryfikuje np projektów budowlanych (tzn czy budynek postawiono zgodnie z planem bo tego budynku nie widzi), uchwał wspólnot czy innych dokumentów jakie mogą zainteresować potencjalnego klienta. Mimo prawniczej wiedzy korzystałam przy zakupie działki z usług pośrednika i nie żałuję. Pozdrawiam
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1
Miałem incydenty z kaucja zawsze nawet z pośrednikami. wole z prawnikiem czy notariuszem załatwiać sprawy podpisu umowy itd. Pośrednik załątwi ładnie mieszkanie i za może może zabrać kase i tyle.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

dokładnie, najlepiej wszystko załatwiać przez notariusza, wszystkie papiery podpisywałam u http://www.notariusz-warszawawola.pl i nie było żadnych problemów, a słyszałam o ludziach którzy ten krok pomijali i nagle zaliczki czy kaucje znikały.
Lepiej wszystko mieć na papierze.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Stary temat sprzed 4 lat, ale spam zawsze można wstawić jak kancelarii brakuje klientów.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
czyli robi rzeczy które banalnie załatwić samemu .Także pośrednikowi powinno się płacić około 500zł od transakcji ,niezależnie od ceny nieruchomości.Choć osobiście uważam że to praca głupiego i nawet taka suma jest za duża.Lepiej sobie samemu sprawdzać nieruchomość z Notariuszem bo nie wiemy na ile jest rzetelny ala Pośrednik który wystawia oferty na portalach .
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 0
to moze powiesz co trzeba zrobic kupujac mieszkanie ?
sprawdzasz ksiege , bierzesz zaświadczenie ze spółdzielni o niezaleganiu i co jeszcze ? nic .
notariusz z reszta nie zrobi umowy jezeli brakuje jakiegos dokumentu np. zaswiadczenia ze spółdzileni. jezeli sa jakies niejasnosci odnosnie ksiego to sie pyta czy wiemy ze np jest służebnosc i czy nam to przeszkadza albo komornik albo inne rzeczy ... mialam do czynienia z różnymi posrednikami ...guano zrobili !! rozumiem dac im 1000zł ale 20? hahahahahahahah smiech na sali
KAZDY MOZE SPRAWDZIC NR KSIEGI W URZEDZIE MIASTA JEST OGÓLNIE DOSTEPNA !~~ A ONI SIE TYM SZCZYCĄ , ZE POTRAFIA ZAŁATWIC !
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 1
Ja powiem.....
1. KW plus wizyta w Sądzie z właścicielem w celu przeczytania wszystkich dokumentów zawartych w wersji papierowej - polecam
2. Zaświadczenie o niezaleganiu /spółdzielnia lub w zarządca/
3. Uchwały podejmowane przez wspólnotę o wydatkach etc....
4. Oświadczenie Zarządcy Nieruchomości o stanie finansowym wspólnoty mieszkaniowej, długach i zaległościach wspólnoty jako całości, negocjowanych stawkach z dostawcami mediów, remontach....
5. Zaświadczenie o braku osób zameldowanych i opłaty podatków z UM
6. Zaświadczenie z ZUS i US o braku zaległości finansowych i podatkowych, zaświadczenie o prowadzeniu działalności gospodarczej lub jej braku, szczególnie ważne przy zadłużeniach z tytułu VAT w US bo ten podatek jest wyjątkowo szybko ściągany i może być potrzebna pogawędka z komornikiem z US. Na 10 sprzedawanych nieruchomości 2-3 osoby miały zadłużenia z czego kilka razy komornik miał wniosek o wpis hipoteki przymusowej w dziale III KW. Swoją drogą ciekawy jestem reakcji osoby która tutaj pokrzykuje na pośredników, jak taką wzmiankę i wpis do KW zobaczy po zakupie nieruchomości. Gwarantuję ze mina może zrzednąć..... bowiem w takim wypadku wierzyciel może się spokojnie zaspokajać z takiej nieruchomości, a wszelkie sprzeciwy guzik dadzą..... jak wpiszą to amen w pacierzu....
7. Kwit z KRD lub innej instytucji finansowej o posiadanych zadłużeniach przez sprzedającego, warto takiej opinii zasięgnąć a pośrednicy powinni to moim zdaniem obowiązkowo sprawdzać.
8. Wizyta u rejonowego komornika, koniecznie ze sprzedającym, bo sami nic nie załatwimy, dowiemy się co komornik posiada lub nie posiada na kontrahenta...... wszystkich komorników w Polsce nie odwiedzimy ale u tego jednego warto się pojawić

W przypadku innych nieruchomości szereg innych kwitów j ak wyciąg z MPZP, kopia mapy zasadniczej etc.

Inną kwestią jest doradzanie przy umowie przedwstępnej i końcowej, pomijając wycenę nieruchomości, stan techniczny i prawny, dożywocia, prostowanie wpisów w KW takich jak błędy pisarskie, ustalenie kwoty zadatków i terminy ich realizacji.

To byłby mały skrót co do tego co sprawdzam, jako tak mocno znienawidzony pośrednik w obrocie nieruchomościami... :)
popieram tę opinię 6 nie zgadzam się z tą opinią 0
Przedstaw się Pan zatem, żebyśmy wiedzieli do kogo się udać jak zajdzie potrzeba
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Jeżeli zajdzie potrzeba to proszę o kontakt na e-mail: specjalista.nieruchomosci@poczta.fm
Załączam pozdrowienia :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Na pewno nie polecam biura nieruchomości investor nieruchomości_oddział mokotów.
Bardzo proszę uważać na pośredników. Najlepiej wszystkie rozmowy nagrywać i oczekiwać potwierdzenia ustaleń emailem.
W wypadku tej firmy nie masz gwarancji absolutnie niczego.
Kupiliśmy z mężem mieszkanie, ładnie urządzone, wszystkie ruchomości zostają (meble itd). Pośrednik potwierdzał to przy każdej rozmowie. PO odebraniu kluczy w mieszkaniu...pusto, pośrednika również brak,.... na spisanie protokołu przyjechała osoba kompletnie nieznająca sprawy. PO skontaktowaniu się z dyrektorem oddziału i długiej batalii, emilowej, smsowej usłyszałam, że skoro poprzednia włascicielka miała nas oszukać to i tak by to zrobiła, dlatego mieszkania nikt nie sprawdził przed oddaniem nam kluczy. Dodatkowo mieszkanie posiada wady, których wcześniej nie było, ale .......uwaga biuro zrehabilitowało się _chciało nam zwrócić koszt bagatela 1800 ZŁ ...przy zakupie mieszkania na kwotę około 500 000 zł......oczywiście podziękowaliśmy i zgłosiliśmy sprawę instytucjom zajmującym się nieuczciwym podejściem do klienta.

całkowicie odradzam
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
W praktyce pośrednik to jednostka, która pomaga ci sprzedać, bądź kupić nieruchomość, co jest niezwykle przydatne w przypadku, gdy nie znasz się na tym, lub gdy po prostu chcesz szybko pozbyć się danego lokum. Pośrednik jest w stanie znaleźć dla ciebie w relatywnie niewielkim czasie, dobrego kupca. Prowizja, zwykle nie przekracza 2% od wartości. Tu masz przykład takiego pośrednika:

http://www.jartom.pl/
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1
ja nie korzystam z pośredników , zwłaszcza tych z home brokera albo metrohouse bo to bada idiotów... pieoprzą głupoty , nie znają się na przepisach nic ,,,, wciskaja kit...pewna pani z metrohouse mi wciskała ze klientka ma mieszkanie komunalne i chce je sprzedac ...wiec sie pytam jakim cudem mozna sprzedac mieszkanie komunalne ? jak ? pani sie zawstydzila bo powiedziala ze na pewno mozna ale nie wie jak. BŁAGAM ...z home brokera ogladalam mieszkanie w suterenie a mowili mi ze na parterze .. było tanie bo trzeba płacić gotówką gdyż kupuje sie udziały bo nie ma ksiegi na mieszkanie tylko na całą kamienice . oczywiscie przeciag kobieta miała na mieszkaniu ale nici z tego gdyz ludzie 99% z kredytów przychodzili bo nikt im nie raczył powiedziec ze tylko gotówka, odnosnie oplat za lokal tez nie potrafili nic powiedziec bo nie wiedza , pytac sie mam wlascicieli jak bede ogladac ... i za co ja place ?
popieram tę opinię 6 nie zgadzam się z tą opinią 0
Kilka uwag odnośnie kosztów ponoszonych przez pośrednika....
W działalności niemalże każdego z biur nieruchomości będącego miejscem pracy pośrednika koszty ponoszone przez biuro obejmują:
1. składki ZUS
2. podatki VAT i dochodowy
3. czynsz za najem lokalu gdyż bardzo niewielu pośredników jest właścicielem lokalu który nadawałby się na prowadzenie biura
4. opłaty z tytułu zużywanych mediów
5. raty kredytów i raty leasingowe - z reguły dotyczą samochodu ale nie tylko
6. koszty szkoleń obowiązkowych jakie zgodnie z ustawą pośrednik jest odbyć /do końca br./
7. koszty umów na usługi telekomunikacyjne
8. koszty paliwa
9. opłaty za korzystanie z portali internetowych lub baz danych

Pewnie kilka drobiazgów jeszcze bym znalazł np. koszt polisy OC, ale nie chodzi o dokładne wyliczenie tylko o przedstawienie co jest wliczone w usługę.
Nie jest moim celem wykrzykiwanie na krzywdę tylko podaję realne czynniki kosztotwórcze jakie występują w tzw. "prowizji" a która powinna nazywać się wynagrodzeniem.

Proszę zwrócić uwagę, że pośrednik działający w pojedynkę /jak moja skromna osoba/ nie jest w stanie przeprowadzić transakcji w ilościach hurtowych, wymagałoby to zatrudnienia agentów działających pod moim nadzorem, a tego unikam jak ognia, gdyż zamiast zajmować się prowadzeniem spraw i pilnowaniem interesu strony reprezentowanej musiałbym zająć się kontrolowaniem pracowników i pilnowaniem ich rzetelności.

Kilku powyższych kosztów można uniknąć, jak np. rat za samochód bo przecież można kupić za dosłownie kilka złotych auto, tylko czy pośrednik w "grzechotniku" będzie wyglądał poważnie przy zakupie domu lub rezydencji :) ???

Kwestia wysokości wynagrodzenia jest oczywiście kwestią dyskusyjną ale można jej wysokość negocjować z pośrednikiem i ja nigdy się nie obrażam jeśli ktoś mówi że chciałby ze mną negocjować stawkę wynagrodzenia :)
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 4
Bardzo dobry komentarz :) no ale nie zmieni się ludzi którzy uważają, że płacą za nic...a najlepsze jest to, że oni zachowują się tak jakby płacili już za podpisanie umowy, natomiast moi drodzy WY PŁACICIE ZA SPRZEDAŻ WASZEGO MIESZKANIA ( która dojdzie do skutku ) ZA NIC WIĘCEJ :) a przecież o taki efekt Wam chodzi.

Jeszcze jeden drobiazg, pośrednik nie wyczaruje klienta na wasze mieszkanie, on musi po prostu "być", a pośrednik ( a dokładnie osoba nadzorująca go) powinien postarać się o jak najlepsze reklamowanie jej na portalach internetowych, aby do niego dotrzeć... no i nie zapominajmy, że wasze mieszkanie musi być atrakcyjne i w takiej samej cenie
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1
posrednik nie musi byc, i tylko w PL nie ma zadnej odpowiedzialnosci za bzdury ktore wypisuje, bzdety od siebie dodawane, oszzukiwanie w metrazu, itd itd itd.....

Takze..... jak ktos lubi tracic 3% to jego spawa, posrednicy NIE DAJA NA NIC GWARANCJI bo nie ma takiego prawa, zwykly KC - tak samo jak z kazdym innym czlowiekiem
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 0
Bzdurne pisanie ludzi którzy nie mają pojęcia o pośrednictwie. Fakt że są pośrednicy nie nadający się do zawodu w większości duże firmy. Nie można jednak mierzyć wszystkich jedną miarą!!!!!!

Pare postów wcześniej było napisane po co pośrednik lepiej umowę u notariusza! Ok ale czy jak podpisujesz umowę u notariusza to wiesz czym się ona różni od umowy cywilnoprawnej? Jakie ona ma skutki prawne?!

Wiele osób nawet nie wie! Ja jestem pośrednikiem ale z wiedzą!

Nieraz notariusz źle zrobił akt! Dla laika to może nie ma większego znaczenia bo notariusz to notariusz pewnie się nie pomyli!

Albo z doświadczenia sytuacja! Akt notarialny zakup mieszkania!
Prawnik który doradzał stronie, prawnik bo tak woleli nakazał im zgłosić coś do US!! Było to zbędne!! Dodatkowa opłata dla jego klientów 4 tyś zł!! Podatku którego placic nie trzeba! Notariusz przytaknał! Pośrednika nie chcieli sluchac!

Takich sytuacja jest masa!

Tak na marginesie to 2-3% prowizji to malo na zachodzie to ok,7%
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 4
na jakim zachodzie ? drogi kolego na rynkach ROZWINIETYCH sa 2 strony - reprezentowane przez 2 posrednikow / prowizje w wysokosci ok 1-2% dla strony + bonus itd i oni sie BIJA O KLIENTA I O CENE u nas bija sie zebys byl durniem i sprzedal tanio, albo stoisz sobie na "słupa.

Co do notariusz /posrednik - umowa notarialna ma wymagalnosc , wasza jest G warta ? czyz nie ?

Czym odpowiadacie ? niczym, za co ? za nic, zajmujesz sie jedynie wrzucaniem ogloszen zdjec i odbieraniem telefonu....... to na te 2-3% nie zaslugujesz. KW kazdy glupi dzis sprawdzi na gov.

Dlaczego nie zajmujecie sie mieszkaniami z windykacji, komornikow , urzedow skarobych itd? BO NIE MACIE WIEDZY - WSZYSCY! bez roznicy, a jak masz wiedze to skupujesz sam i sprzedajesz drozej - taka prawda, dla klienta nie zrobisz tego co dla siebie.

pozdrawiam, wiedzacy , kupujacy - posrednikom dziekujacy
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 2
Ciekawe, następny specjalista zakupów nieruchomości na podstawie sprawdzania "KW na gov". O litości naprawdę ludziom się wydaje że KW przy kupnie czegokolwiek załatwia sprawę???
Ja akurat się zajmuję wszystkimi mieszkaniami łącznie z windykacją, komornikiem etc..... żaden problem.... tylko że każę sobie za to płacić a jak ktoś nie ma ochoty to niestety ale ja za darmo nie pracuję....
pozdrawiam
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
i wystawiasz za cene rynkowa a przed sprzedaza masz nadzieje ze wyczyscisz kw czy tez usuniesz lokatora? ;) tak to sie u specjalistow dzieje.... PROWZJA PROWIZJA PROWIZJA
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
pośrednikom mówimy NIE :) ;D sorry ale te 3 % to wolę opuścić kupującemu niż dać pośrednikowi... ogłoszenia też umiem dodawać ;) a telefon odbierać to żaden problem...

problem jest w tym, że w ogłoszeniu jak BYK napisane, że nie chcę ofert od agencji- a odbieram 30 telefonów dziennie od nich... nawet nie umieją czytać ...
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
aaa i boskie texty typu " mam klienta na to mieszkanie, ale muszę je obejrzeć, parę fotek zrobić....i podpiszemy umowę" - tani chwyt... ciekawe - skoro agent reprezentuje nabywcę to po kija chce ze mną umowę podpisać?? :P
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 0
W takim razie zycze powodzenia w sprzedazy :).
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1
jakbyście gwarantowali szybką i skuteczną sprzedaż- pfi
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
help me....
niestety Ty nie rozumiesz kompletnie na czym polega praca pośrednika...
wykonanie takich czynności technicznych jak opis i fotografie to tylko część obowiązków, ale nie wszystkie....
osoba będąca pośrednikiem i traktująca swoją pracę normalnie, bez zbędnych wynaturzeń i "palenia głupa" nigdy nie będzie obiecywać szybkiej sprzedaży w normalnych warunkach rynkowych, bo to jest nie w porządku względem klienta...
pośrednik zajmujący się normalną obsługą rynku i szanujący uczestników nie krzyczy od progu 3%.... wiem że tak wiele osób robi ale to jest chore...
i wreszcie najważniejsze, to praca tylko z jednym pośrednikiem na zasadach wyłączności.... zawsze zachęcam do tego tylko że trzeba czytać umowy i zadawać pytania pośrednikom...
a tak na marginesie.....
pamiętajmy wszyscy, że zawarcie umowy jest dobrowolne dla obu stron, dla pośredników również... i nie ma sensu się obrażać na siebie że ktoś nie chce umowy i odmawia współpracy.... ma takie prawo....
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
oczywiście... ale narzucanie się agentów jest żałosne... i to jest przykre....
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
zawsze się sprzedaje po cenach rynkowych... tylko przed rozpoczęciem procesu sprzedaży trzeba wykonać kilka czynności m.in. zweryfikować w całości sytuację prawną nieruchomości, oraz porozmawiać z kim trzeba... np. z komornikami, windykacją etc.
mam pytanie do Ciebie.... co to znaczy wyczyścić kw ???
nie bardzo widzę powód aby to musiało być wykonywane za wszelką cenę, z reguły wszystkie obciążenia ujawnione w KW wygasza się wraz ze sprzedażą nieruchomości i zmianą właściciela, tym samym zostają wykreślone.... mieć nadzieję że się wyczyści kw przed sprzedażą - no lekki bezsens wskazujący na niezrozumienie funkcji jakie spełnia KW
usuwanie lokatora to już nie za bardzo działanie pośrednika tylko komornika i właściciela....
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
"tylko przed rozpoczęciem procesu sprzedaży trzeba wykonać kilka czynności m.in. zweryfikować w całości sytuację prawną nieruchomości, oraz porozmawiać z kim trzeba... np. z komornikami, windykacją etc." ciekawe jak... poza KW nie masz dostępu do tego typu informacji.... a w KW są tylko ujawnione ewentualne zabezpieczenia lub obciążenia - czyli PO dokonaniu zajęcia ....
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
- rozmowa z właścicielem i żądanie dokumentów...
- weryfikacja zadłużeń i etapów windykacji
- negocjacje z wierzycielami
- negocjacje z urzędami
- zawsze można doprowadzić do sprzedaży nieruchomości i zażegnać licytację lokalu co jest najgorszym możliwym rozwiązaniem
- a zajęcia w KW śmieszą mnie bowiem jeśli pośrednik wie gdzie iść i potrafi rozmawiać o długach, zna słabe strony wierzycieli i potrafi im dać zachętę w postaci widoków na realne korzyści to w 90% uda się sprzedać i kupić i nie będzie żadnych problemów...
Paradoksalnie lepiej znać wszystkie zadłużenia stron transakcji niż dowiedzieć się po fakcie....
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1
nie ma czegos takiego jak wygasniecie z kw.... i z reguły , rozne sa skutki i rozne wpisy, a na kw WSZYSTKO ZOSTAJE jezeli chodzi o zadluzenia, a nie licytacje komornicza ..... ale nie bedziemy uczyc wszystkich ;) zeby mozna bylo zarobic, inni musza tez stracic.
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 2

Potwierdzam, pracowałem (fakt bardzo krótko) jako agent do spraw nieruchomości i niestety tak to wygląda, 95% pośredników w Polsce to amatorzy którzy zajmują się natarczywym namawianiem klientów na skorzystanie z ich usług, na 15 osób w oddziale może trzech miało jakieś transakcje a reszta nie miała na ZUS.

W UK w której mieszkałem przez 11 lat pośrednik pobiera 1-2 % prowizji i reprezentuje tylko jedną stronę za to u nas pobierana jest prowizja z 2 stron co ociera się o śmieszność bo niby kogo reprezentuje wtedy pośrednik a taka praktyka sprawia że ten zawód jest taki jaki jest a pośrednicy są traktowani jak zwykli oszukańcy między innymi dlatego dałem sobie z tym spokój.

Mam przyjaciela który zaczynał razem ze mną, teraz sprzedaje wyłącznie rynek pierwotny gdzie kupujący nie płaci prowizji, nie raz mówił mi ze nie widzi innej możliwości pracy w tym zawodzie właśnie przez cały ten syf który został zrobiony na rynku przez sprzedawców którzy nazywają siebie doradcami.

Zaistniała sytuacja nie jest winą ludzi tylko pośredników, którzy w większości maja bardzo skromną wiedzę na temat tego jak powinna wyglądać taka praca.

PS co do prowizji to opiszę prosty przykład, pośrednik dostaje mieszkanie na wyłączność bo ludzie całe życie mieszkali w zagranica, reprezentuje stronę sprzedająca i przychodzi kupujący a on mówi ze jedyna opcja aby kupić u niego te mieszkanie to zapłacenie mu prowizji za jego usługi ale jakie usługi skoro on już reprezentuje stronę sprzedająca, zasada takich ludzi jest prosta chcesz to Ci sprzedam ale musisz mi za to zapłacić.

Taki człowiek nie jest żadnym doradcą tylko zwykłym oszukańczym sprzedawcą a dzięki niemu ludzie tacy jak ja maja w d*pie i wola poczytać informacje w necie i sami sprzedać nie ruchomość.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Kilka pytań:
- ile biur pobiera prowizję z 2 stron ??

- drugie pytanie - w której części Anglii pośrednicy pracują za 1-2% ?

- trzecie pytanie - ile w UK pośrednicy mają ofert na umowach otwartych ?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Zgadzam się z Tobą, również zacząłem przygodę z nieruchomościami natchniony książkami Eklunda i Altmana, ale po tym jak przekonałem się na własnej skórze, jak wygląda pośrednictwo w PL, złapałem się za głowę. Tam samo nie rozumiem praktyki pobierania prowizji z dwóch stron. Jak dla mnie jest logiczne, skoro osoba sprzedająca, zleca mi usługę sprzedaży jego mieszkania, to z jakiej racji ja mam brać jeszcze prowizję od kupującego, wg mnie, w tym momencie działam na szkodę sprzedającego.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
do góry