Sąd Rodzinny i Nieletnich w Gdańsku
Chciałbym odnieść się do przeniesienia Sądu Rodzinnego i Nieletnich z ul.Kołobrzeskiej do sutereny Sądu Rejonowego na ul.Nowe Ogrody.Po przebytych sprawach w tutejszym Wydziale uważam, że ma to...
rozwiń
Chciałbym odnieść się do przeniesienia Sądu Rodzinnego i Nieletnich z ul.Kołobrzeskiej do sutereny Sądu Rejonowego na ul.Nowe Ogrody.Po przebytych sprawach w tutejszym Wydziale uważam, że ma to bardzo negatywny wpływ na przebieg spraw. O ile na Kołobrzeskiej sprawy odbywały się w duchu ugody i tak się kończyły przynajmniej w moim przypadku, tak tutaj niestety nie. Przez otwarte okno malutkiej salki w suterenie dobiega hałas uliczny Nowych Ogrodów uniemożliwiający zrozumienie słów i powodujące irytację zarówno stron, jak i prowadzącej. Z ducha ugody niewiele zostaje, .Z zachowania sędziny na ostatniej sprawie można było odnieść wrażenie, że jest bardzo niezadowolona z tego miejsca i daje to odczuć wszystkim uczestnikom.Od znajomych dowiedziałem się, że każdy kto wnosi sprawę jest traktowany wręcz wrogo. Bezstronność sądu jest pod wielkim znakiem zapytania. Podczas sprawy, którą założyłem i opłaciłem miałem kilkakrotnie wrażenie, że mam przeciwko sobie również tę osobę, która powinna być bezstronna, czyli sędzinę.Czuję się bezradny, bo przede mną następne i sama myśl o nich załamuje mnie. Czy nie można przenieść tego wydziału w inne miejsce, niż to przerażające gmaszysko, służące do karania przestępców? Myślę, że powróciłby duch ugody z Kołobrzeskiej i pracujący tam ludzie odzyskali zadowolenie ze swojej pracy.
zobacz wątek