Odpowiadasz na:

Bezwypadkowe

Jak samochody mają być bezwypadkowe skoro takich aut w naszym kraju się nie likwiduje. Warsztaty robią wszystko żeby naprawić samochód. Z OC sprawcy mogą ciągnąć do 100% wartości. Np kolegi skoda... rozwiń

Jak samochody mają być bezwypadkowe skoro takich aut w naszym kraju się nie likwiduje. Warsztaty robią wszystko żeby naprawić samochód. Z OC sprawcy mogą ciągnąć do 100% wartości. Np kolegi skoda octawia o wartości około 40tyś. uszkodzony tył auta tak że najlepiej jest wymienić cały tył łącznie z dachem i podłogą do przednich foteli. Naprawa tego samochodu dla niego jest bezsensowana ale ubezpieczalnia jemu nie da takich pieniędzy jak warsztaowi, roboczogodzina 60zł a dla warsztu 100-120zł, części w zamienniku warsztat orginały itp. podsumowując warsztat dostanie około 39tyś a on około 15tyś nik od niego nie odkupi wraku za 25tyś także nie ma wyjścia i naprawia. Chodzenie po sądach nie ma sensu, odsprzedaż wraku to i tak by go ktoś kupił i naprawił, trzeba zmienić prawo które mówi o tym że pojazd z takim uszkodzeniem ma zakaz rejestracji trafia do punktu recyklingowego który odzyska części do ewentualnych drobnych napraw a właściciel dostanie odszkodowanie w wysokości wartości rynkowej pojazdu lub wartości polisy AC jeśli taką posiadał.

zobacz wątek
11 lat temu
~m

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry