no a co w tym dziwnego?
myślałeś, że przyjdą do ciebie z otwartymi ramionami i będą kupować byle co za kasę jaką sobie wymyśliłeś?
Mamy wolny rynek dlatego kupujący ustala sobie cenę maksymalną jaką jest w stanie...
rozwiń
myślałeś, że przyjdą do ciebie z otwartymi ramionami i będą kupować byle co za kasę jaką sobie wymyśliłeś?
Mamy wolny rynek dlatego kupujący ustala sobie cenę maksymalną jaką jest w stanie zapłacić za towar a sprzedający ustala cenę minimalną za jaką chce sprzedać towar i jeśli te ceny się pokryją tzn że cena sprzedającego będzie niższa lub równa niż kupującego to wtedy dojdzie do transakcji.
zobacz wątek