W środę transfer, dziś niedziela... czekam. Po trzech ICSI, czwarty transfer. Aż się dziwię, brak emocji, wręcz jestem pewna, że nic z tego, w końcu nigdy nie wyszło...
Moja dobra kolezanka zaszla za 3cim razem, po 5 latach staran byla juz pewna ze nic z tego i .... UDALO SIE:) Ma blizniaki, chlopcow w wieku mojego synka:)