Re: In vitro a chrzest...
Tanzania, tu nie ma żadnego dylematu. Jeśli wierzysz w Boga, chcesz po katolicku wychowac dziecko to nic nie stoi ku temu na przeszkodzie, chyba ze ty sama. Biblia mówi, ze wszystkie dzieci...
rozwiń
Tanzania, tu nie ma żadnego dylematu. Jeśli wierzysz w Boga, chcesz po katolicku wychowac dziecko to nic nie stoi ku temu na przeszkodzie, chyba ze ty sama. Biblia mówi, ze wszystkie dzieci pochodzą od Boga i ze mamy im pomagać przychodzić do Niego. Kosciol - księża to ludzie nie wszystko co mówią, ustalają jest madre, ważne jest Pismo, Dekalog to główną podstawa naszej wiary. Na twoim miejscu bym od samego poczatku nie piętnowała dziecka, wiesz jacy są ludzie - " a bo to ta co ma dziecko z probówki" i może to pójść dalej za dzieckiem. Oczywiście dziecko może wiedziec jak zostało poczęte, ale nie odbieraj mu prawa do decydowania czy i komu to zechce powiedzieć. Pamiętaj dziecko nie jest nasza własnością jest odrębnym małym człowiekiem.
zobacz wątek