Odpowiadasz na:

Re: In vitro a chrzest...

Dziewczyny chodzi o to ze przed chrztem należało by sie wyspowiadać a jak wiemy decyzja o in vitro w kościele katolickim to grzech śmiertelny....wiec ksiądz moze nawet nie dac rozgrzeszenia :-(... rozwiń

Dziewczyny chodzi o to ze przed chrztem należało by sie wyspowiadać a jak wiemy decyzja o in vitro w kościele katolickim to grzech śmiertelny....wiec ksiądz moze nawet nie dac rozgrzeszenia :-( niestety...
Mam znajoma ktora miała ten problem :-( ichyba w trzeciej parafii ksiądz zgodził sie ochrzcić dziecko. W poprzednich dwoch nawet rozgrzeszenia nie dostała :-( Ale było to 6 lat temu. Ja osobiscie rowniez bym tego nie zatajała przed księdzem wiedząc ze teoretycznie popełniłam wielki grzech..., szukała bym tego ktory mnie zrozumie i moja "grzeszna" decyzje bo wierze że tacy sa!

Zycze powodzenia!

zobacz wątek
10 lat temu
Marta25

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry