Widok
A co czwarta droga już nie istnieje?: Chodzimy i się nie zgadzamy - tak robi jakieś 50% wiernych.
Kościół to my mieszkańcy a nie papież, biskup czy lokalny katabas. Oni tylko są po to żeby wyjaśniać i interpretować przykazania (tak było kiedyś gdy lud był ciemny) oraz żeby ściągać kasę (tak jest teraz).
Z tego co wiem to nie ma w przykazaniach: Nie będziesz niszczył zarodka ani plemnika ani żadnej komórki. To tylko interpretacja, którą wiele ludzi uważa za niewłaściwą.
Kościół to my mieszkańcy a nie papież, biskup czy lokalny katabas. Oni tylko są po to żeby wyjaśniać i interpretować przykazania (tak było kiedyś gdy lud był ciemny) oraz żeby ściągać kasę (tak jest teraz).
Z tego co wiem to nie ma w przykazaniach: Nie będziesz niszczył zarodka ani plemnika ani żadnej komórki. To tylko interpretacja, którą wiele ludzi uważa za niewłaściwą.
Ale to właśnie księża łamią przykazania i ślubowania. Co z pedofilią, alkoholizmem, czy notorycznym płodzeniem dzieci?
Czy używacie kalendarzyka, czy zabronionych prezerwatyw. Księża powinni nagłaśniać w kościołach problem pedofilii, bo ja się z nią nie zgadzam. Może na następnej dziecięcej mszy nasz proboszcz zamiast o in vitro opowie o pedofilii i dzieciach księży. Rozumiem lokales,że przyzwalasz na te ciężkie naruszenia?
Czy używacie kalendarzyka, czy zabronionych prezerwatyw. Księża powinni nagłaśniać w kościołach problem pedofilii, bo ja się z nią nie zgadzam. Może na następnej dziecięcej mszy nasz proboszcz zamiast o in vitro opowie o pedofilii i dzieciach księży. Rozumiem lokales,że przyzwalasz na te ciężkie naruszenia?
Przykre, ale dzisiejszy kościół ma niewiele współnego z prawdziwą wiarą. Kościół to biznes, polityka.
Jak księża mogą nauczać nas zwykłych ludzi przykazań, jak sami żyją wystawnie, mają dzieci, robią im często krzywdę, nie pomogą biednemu?
Papież Franciszek nie przeciwstawia się in vitro, nie pozwala jedynie na niszczenie zarodków, za to ostro krytykuje materializm księży i pedofilię, idzie z duchem czasu. A wielu księżom to nie w smak, bo ludzie w końcu ich obserwują i nie mają przyzwolenia na ciężkie naruszenia.
Jestem za tym,aby księża mogli się żenić, ale co wtedy z majątkiem? Kasę przytuliłaby rodzina. Dzisiejszy kościół to biznes, nasz proboszcz powoli odstrasza ludzi, którzy będą jeździć do innej parafii, gdzie mówi się prawdę o Bogu.
Jak księża mogą nauczać nas zwykłych ludzi przykazań, jak sami żyją wystawnie, mają dzieci, robią im często krzywdę, nie pomogą biednemu?
Papież Franciszek nie przeciwstawia się in vitro, nie pozwala jedynie na niszczenie zarodków, za to ostro krytykuje materializm księży i pedofilię, idzie z duchem czasu. A wielu księżom to nie w smak, bo ludzie w końcu ich obserwują i nie mają przyzwolenia na ciężkie naruszenia.
Jestem za tym,aby księża mogli się żenić, ale co wtedy z majątkiem? Kasę przytuliłaby rodzina. Dzisiejszy kościół to biznes, nasz proboszcz powoli odstrasza ludzi, którzy będą jeździć do innej parafii, gdzie mówi się prawdę o Bogu.
Też mnie to zniesmaczyło, więc wyszedłem z kościoła i tyle.
To mój wybór, moje sumienie.
Lepiej, że by w rodzinach z np. problemem alkoholowym (też wierzących) rodziło się dzieci rok po roku i traktowano jak psy, czy żeby rodzice bardzo czekający na dziecko in vitro, urodzili i kochali nad życie? takie moje przemyślenie.
To mój wybór, moje sumienie.
Lepiej, że by w rodzinach z np. problemem alkoholowym (też wierzących) rodziło się dzieci rok po roku i traktowano jak psy, czy żeby rodzice bardzo czekający na dziecko in vitro, urodzili i kochali nad życie? takie moje przemyślenie.
Życie ludzkie jest zawsze najważniejsze, dziecko urodzone i zarodek. Tylko czy ojciec alkoholik, tylko dlatego że ochrzczony, zachowuje się naprawdę po katolicku i szanuje swoją rodzinę? Gdyby stosował się do katolickich zasad, nie traktowałby kogoś jak "psa" tylko z szacunkiem i miłością, na którą każdy zasługuje.
Nie wiem, skąd pomysł, że na to pozwalam i skąd pomysł, że się na to zgadzam.
Ja w ogóle nie chodzę do kościoła. Z powodu wielu rzeczy z którymi się nie zgadzam.
Po prostu stwierdziłam, że albo będę dalej chodziła i przyjmowała nauki papieża i księży, lub - jeśli się nie zgadzam - przestaję chodzić, bo się nie zgadzam z jego naukami.
Nazywanie się katolikiem i nie zgadzanie się z naukami kościoła to postępowanie właśnie jak księża o których piszesz. Niby księża katolicy, a popełniają takie grzechy.
I nie wiem, co to jest "lokales".
Ja w ogóle nie chodzę do kościoła. Z powodu wielu rzeczy z którymi się nie zgadzam.
Po prostu stwierdziłam, że albo będę dalej chodziła i przyjmowała nauki papieża i księży, lub - jeśli się nie zgadzam - przestaję chodzić, bo się nie zgadzam z jego naukami.
Nazywanie się katolikiem i nie zgadzanie się z naukami kościoła to postępowanie właśnie jak księża o których piszesz. Niby księża katolicy, a popełniają takie grzechy.
I nie wiem, co to jest "lokales".
Albo się przynależy do Kościola, albo nie ! Wbrew temu co mówisz do Kościola należą także i papież i biskupi czy nawet - jak to określiłeś - "lokalny katabas". Następna sprawa to to że wmyśl nauczania Kościoła życie zaczyna sie w momencie poczęcia- czyli polączenia się komórki męskiej z żenską.A zatem niszczenie zarodka jest wystąpieniem przeciw przykazaniu " Nie zabijaj".
Co ma wspólnego wystąpienie dr.med z HLI z polityką? To ze powiedzial parę ogólnych prawd na temat invitro. Że invitro nie jest metodą leczenia bezpłodności. Co starają się nam za wszelką cene wmówić mierne autorytety. To ze przy zaplodnieniu metodą invitro, niszczone- zabijane sa inne zarodki poza tym jednym wybranym. To że dzieci urodzone w wyniku zapł. Invitro są podatniejsze na choroby oraz ulegające łatwiej różnym dysfunkcjom. Nie widzę nic złego w tym że takie wystapienie mialo miejsce.
Uuuu to żeś temat poruszył. Będzie "wojna" na posty. Ile dusz tyle opinii. To nie jest dobry temat na forum, wielkie prawdopodobieństwo kłótni, zwar i waśni. Po co nam to? Polityki i kościoła nie powinno się poruszać na szerokim forum. To temat co najwyżej przy buteleczce ze szwagrem, a i wtedy grozi rozróbą.
Dysfunkcji? Przecież wybierany jest najlepszy zarodek a nie kaszlak, z lichej komórki i plemnika z pseudo witką. Z tego co wiem to przez in vitro w renomowanych klinikach można właśnie wykluczyć u dziecka wady rozwojowe pojawiające się w rodzinie.
Znam rodziny z dziećmi urodzonymi tą metodą i wierzcie mi wszystkie są bardzo bystre i zdrowe. Był jeden głośny przypadek dziecka z wadami, ale jak zabieg wykonuje się w klinice krzak, a zabieg wykonuje konował to sorry.
W ulotce, którą otrzymały dzieci po mszy jest napisane, że często wykonuje się aborcję selektywną tzn uśmierca się nadliczbowe płody rozwijające się w łonie matki. Największe kłamstwo o jakim słyszałam. Rozmawiałam o tym z lekarzami, żaden nie miał takie sytuacji, uznali ulotkę za stek bzdur. Wprowadza się 1,2 zarodki, więc istnieje możliwość urodzenia dwójki dzieci, słyszałam o trójce, ale wszystkie są śliczne, zdrowe i mądre i nie mają trzeciego oka.
Popatrzcie ile jest upośledzonych dzieci-wszystkie poczęte w naturalny sposób.
Znam rodziny z dziećmi urodzonymi tą metodą i wierzcie mi wszystkie są bardzo bystre i zdrowe. Był jeden głośny przypadek dziecka z wadami, ale jak zabieg wykonuje się w klinice krzak, a zabieg wykonuje konował to sorry.
W ulotce, którą otrzymały dzieci po mszy jest napisane, że często wykonuje się aborcję selektywną tzn uśmierca się nadliczbowe płody rozwijające się w łonie matki. Największe kłamstwo o jakim słyszałam. Rozmawiałam o tym z lekarzami, żaden nie miał takie sytuacji, uznali ulotkę za stek bzdur. Wprowadza się 1,2 zarodki, więc istnieje możliwość urodzenia dwójki dzieci, słyszałam o trójce, ale wszystkie są śliczne, zdrowe i mądre i nie mają trzeciego oka.
Popatrzcie ile jest upośledzonych dzieci-wszystkie poczęte w naturalny sposób.
"Jeden glośny wypadek". Reszta zamieciona pod "dywan"?! Dlaczego w takim razie tworca metody invitro, jest w tej chwili największym jej,jezeli nie przeciwnikiem to kontestatorem?Jezeli w "renomowanych klinikach" wyklucza sie "liche zarodki". To mamy sytuację stricte doboru klasyfikowanego, czyz takiego doboru nie stosowały faszystowskie niemcy w okresie swego rozkwitu ze swym wodzem Hitlerem? Kolejna sprawa dzieci nie otrzymały tylko wychodząc z kościoła wzięły od osób rozdających je. Zaś co do treści ulotki jest ona w sposób jasny i rzeczowy przygotowana, oddaje prawdziwą treść, bez przekłamań, przedstawia zagrożenia wynikające z technologii invitro.
Ja np. wybrałem trzecie rozwiązanie. Ciężko mi bowiem akceptować właśnie tego typu nauki wygłaszane przez faceta w sukience, który (oczywiście tylko teoretycznie) nie funkcjonował w żadnym związku (bez względu na jego charakter - hetero lub homo). Zawsze bowiem zdawałem sobie pytanie jakie jest jego doświadczenie życiowe by mówić mi jak mam się bzykać, jak mam traktować kobietę itp.
Zderzacz protonów to ewidentny mocherowy beret, w kościele nie powinno się poruszać takich tematów, w Bojanie mieszkają ludzie świadomi, wykształceni, mało jest mocherów, którzy udają, że w kościele nie ma pedofilii i homoseksualizmu.
Franciszek nie jest przeciwny,więc koniec dyskusji. Mam nadzieję, że na kolejnych mszach będą poruszane prawdziwe problemy istniejące w kościele, ale takich tematów się unika. Najgorsi są skrajni PISowcy i ich zaściankowe poglądy. Ja osobiście nie pójdę już do naszego kościoła, tylko tam gdzie posłucham o Bogu. To nie wiocha na wschodzie, gdzie mocherami rządzi ksiądz, lepiej niech wróci Burzan.
Franciszek nie jest przeciwny,więc koniec dyskusji. Mam nadzieję, że na kolejnych mszach będą poruszane prawdziwe problemy istniejące w kościele, ale takich tematów się unika. Najgorsi są skrajni PISowcy i ich zaściankowe poglądy. Ja osobiście nie pójdę już do naszego kościoła, tylko tam gdzie posłucham o Bogu. To nie wiocha na wschodzie, gdzie mocherami rządzi ksiądz, lepiej niech wróci Burzan.
Chociaż można się z tym zgadzać lub nie, to Papież Franciszek jest przeciwny in vitro.
http://www.polskatimes.pl/artykul/3648060,papiez-franciszek-krytycznie-o-aborcji-i-in-vitro-produkcje-dzieci-uwaza-sie-za-zdobycz-naukowa,id,t.html?cookie=1
http://www.polskieradio.pl/5/3/Artykul/1288898,Papiez-Franciszek-do-katolickich-lekarzy-nie-mozna-eksperymentowac-z-zyciem
http://www.polskatimes.pl/artykul/3648060,papiez-franciszek-krytycznie-o-aborcji-i-in-vitro-produkcje-dzieci-uwaza-sie-za-zdobycz-naukowa,id,t.html?cookie=1
http://www.polskieradio.pl/5/3/Artykul/1288898,Papiez-Franciszek-do-katolickich-lekarzy-nie-mozna-eksperymentowac-z-zyciem
wiecie, trochę się nam w d...ch poprzewracało. Jesli jest już ta religia w szkole (nie będę dyskutował), to ksiądz, czy nauczyciel ma prawo wstawić negatywna ocenę. Tak, jak z Polskiego, Matematyki itp. Jeśli to dzieci przygotowujące się do I Komunii lub do Bierzmowania, co w tym złego, by znały przykazania, modlitwy, czy różaniec? Szkoła jest po to, by uczyć i oceniać wyniki. Nie powinniśmy zbyt wiele interweniować i dyskutować na temat pał w dzienniku. to wyniki naszych pociech, które wolą godzinami siedzieć przy kompie, tablecie, telefonie lub z kumplami obalać flaszki czy palić e-papieroski :)