Re: In vitro w kościele
Nie wiem, skąd pomysł, że na to pozwalam i skąd pomysł, że się na to zgadzam.
Ja w ogóle nie chodzę do kościoła. Z powodu wielu rzeczy z którymi się nie zgadzam.
Po prostu...
rozwiń
Nie wiem, skąd pomysł, że na to pozwalam i skąd pomysł, że się na to zgadzam.
Ja w ogóle nie chodzę do kościoła. Z powodu wielu rzeczy z którymi się nie zgadzam.
Po prostu stwierdziłam, że albo będę dalej chodziła i przyjmowała nauki papieża i księży, lub - jeśli się nie zgadzam - przestaję chodzić, bo się nie zgadzam z jego naukami.
Nazywanie się katolikiem i nie zgadzanie się z naukami kościoła to postępowanie właśnie jak księża o których piszesz. Niby księża katolicy, a popełniają takie grzechy.
I nie wiem, co to jest "lokales".
zobacz wątek