Re: Indoktrynacja małoletnich w wierze jako przykład znęcania się nad dziećmi
K7 ---nie wiem czy było spokojnie??
i nie rozumiem ludzi ,ktorych argumenty ostateczne to rzucanie skorek od bananów pod nogi
po czym odwracanie sie do tyłu i...
rozwiń
K7 ---nie wiem czy było spokojnie??
i nie rozumiem ludzi ,ktorych argumenty ostateczne to rzucanie skorek od bananów pod nogi
po czym odwracanie sie do tyłu i pogwizgdywaniem--"ja nic nie wiem!"-
ja jestem swiety!"
-------------
mamy dwoch takich co ukradli ksiezyc--jeden prawdziwie i jedynie wierzacy
drugi prawdziwy i jedyny ateista
obojgu wam wydaje sie ,ze doznaliscie oswiecenia!
ja mam wrazenie ze wam sie jedynie jarzeniowka przygrzała!
jeden szczytowaniem w kontemplacji swietych a drugi w medytacji transcendentalnej
reszta --tzn wszyscy pozostali--SŁUCHAJCIE boscie jak dzieci we mgle.....!i moze za pare wcielen doznacie samadhi jak oni
na razie jestescie nobody!
cos mi sie wydaje ze oboje mozecie sobie podac reke
trzymajac jeden mocno nadmuchany balonik!
k7 sam dobitnie dajesz do zrozumienia inaczej czujacym SWOJA WIARE I POGLAD NT ZYCIA I JEGO SENSU---jak bardzo sa ciemni.a
jednoczesnie płączesz nad brakiem tolerancji
drugiemu wszechmocne wydaje sie ,ze ktos dał mu prawo do trzymania miecza Archanioła samemu bedac przyobleczonym w brudne łachmany obłudy izakłamania i pogardy dla niepokornych"w jego zdaniu"
i ten o którym to pisze dobrze wie o co chodzi..reszta nie musi!
obrzydliwosc i dwulicowosc tej zindokrynowanej osoby jest wrecz porazajaca
i nie amen!
-------------
Sadyl -spoznione --WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO!
zobacz wątek