Re: Indoktrynacja małoletnich w wierze jako przykład znęcania się nad dziećmi
wdr,
ja nie zapraszałem Cię do rozmowy na temat Twojej definicji boga. Ja zaprosiłem do debaty na temat MOJEJ definicji boga, którą tu wielokrotnie wyjaśniłem. Jeśli przyjmiesz choć na...
rozwiń
wdr,
ja nie zapraszałem Cię do rozmowy na temat Twojej definicji boga. Ja zaprosiłem do debaty na temat MOJEJ definicji boga, którą tu wielokrotnie wyjaśniłem. Jeśli przyjmiesz choć na chwilkę, że bóg to coś, co zdefiniowałem, to rozmowa ma sens. Jeśli natomiast uprzesz się, że bóg to coś co sam opisałeś, to nazwijmy to coś, co ja opisałem "siłą nadprzyrodzoną" i mówmy o "sile nadprzyrodzonej" a nie o bogu - rozmowa ciągle ma sens ;-)
Zauważ, że ja się nie upieram tak jak Ty na przylepianiu rzeczom nalepek. Nazwij co chcesz jak chcesz, ale wypowiedz tę definicję głośno, trzymaj się jej i używaj jej już do końca rozmowy.
Znów czepiasz się słówek, wdr, a to nie rozwija... :-)
zobacz wątek