Re: Indoktrynacja małoletnich w wierze jako przykład znęcania się nad dziećmi
Po raz drugi popełniasz ten sam błąd myślowy, co w innym wątku, gdzie pisałeś o mrówkach.
Rozpatrujesz mrówki i reaktor z punktu widzenia człowieka, a nie mrówki: "Załóżmy że pytasz...
rozwiń
Po raz drugi popełniasz ten sam błąd myślowy, co w innym wątku, gdzie pisałeś o mrówkach.
Rozpatrujesz mrówki i reaktor z punktu widzenia człowieka, a nie mrówki: "Załóżmy że pytasz się mrówek" To podstawowy błąd, bo Ty jesteś uprzywilejowany w takiej sytuacji. Ale załóżmy że jesteś mrówką: "w końcu któraś mrówka się zapyta - a co to jest ta teleportacja ?" Przytoczyłeś tu w innej postaci moje słowa z wspomnianego już wątku. Mianowicie, mrówki długo nie zadadzą takiego pytania, jak o reaktor, chyba że pojawi się na tyle rozwinięta intelektualnie mrówka filozof, że wymyśli sobie ten reaktor i nada mu jakieś cechy (np boskie). Jeśli inne pójdą w ślad za nią, to mamy nic innego jak narodziny nowej religii :-)
zobacz wątek