Inseminacja bez stymulacji jajeczkowania?
Witam
Mam pytanie, czy któraś z Was miała zabieg inseminacji na cyklu naturalnym, bez stymulacji owulacji? Bo z tego, co czytam to raczej praktykuje się z wcześniejszą stymulacją. W...
rozwiń
Witam
Mam pytanie, czy któraś z Was miała zabieg inseminacji na cyklu naturalnym, bez stymulacji owulacji? Bo z tego, co czytam to raczej praktykuje się z wcześniejszą stymulacją. W moim przypadku nie ma określonej przyczyny niepłodności (dobre wyniki moje i męża), ale lekarz zasugerował inseminację ze względu na moje tyłozgięcie macicy i "krętą" szyjkę. Trochę się obawiam takiej stymulacji, bo bliźniaki, to nie jest opcja o której marzę ;) Z drugiej strony nie chcę obniżać szans na powodzenie do minimum.
Drugie pytanie- jak to wszystko wygląda od strony technicznej? Przychodzimy z mężem na umówioną godzine, on idzie "do pokoiku" i od razu zabieg? Czy może jest opcja z oddaniem nasienia wczesniej ? (do badania można przynieść w pojemniku jałowym nasienie oddane w domu). Może ktoś się podzieli swoimi doświaczeniami?
zobacz wątek