Odpowiadasz na:

TRAGEDIA

Z wielkim entuzjazmem i z radością stałam 40 min. w kolejce do kasy po to, żeby wejść na salę wielkości mojego mieszkania i obejrzeć wystawę figurek, komiksów, klocków lego i półki z zabawkami... rozwiń

Z wielkim entuzjazmem i z radością stałam 40 min. w kolejce do kasy po to, żeby wejść na salę wielkości mojego mieszkania i obejrzeć wystawę figurek, komiksów, klocków lego i półki z zabawkami przeniesionej ze SMYKA. Widziałam jedną postać w przebraniu (sama uszyłabym lepsze), żadnego klona, żadnej fajnej postaci, żadnej fajnej atrakcji, nauka władania miczem - mój syn pasjonat SW znudził się po 1 minucie, warsztat R2D2 - tragedia robocik wielkości 30 cm, do którego można było przyczepić kilka części... Nic, nic, wyrzucone w błoto (na szczęście niewielkie) pieniądze i łzy rozczarowania w oczach dziecka...

zobacz wątek
15 lat temu
~Pipi

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry