Plagiat
Wiesz, a propo samego wojska to nigdy nie zgrywałem doskonałego-poszedłem swego czasu na komisję i mimo iż wcześniej kombinowałem i miałem gotowe papierki świadczące o tym, iż przyjęcie mnie do...
rozwiń
Wiesz, a propo samego wojska to nigdy nie zgrywałem doskonałego-poszedłem swego czasu na komisję i mimo iż wcześniej kombinowałem i miałem gotowe papierki świadczące o tym, iż przyjęcie mnie do wojska to najgorsze rozwiązanie, to jednak nie wykorzystałem tego faktu....wiesz, sam nie wiem dlaczego. Na pewno nie ze względu na to, iż ruszyło mnie narodowe morale(które akurat u mnie do najniższych nie należy) tylko raczej wyszedłem z założenia będzie co ma być...Obecnie studiuję więc sprawa jakoś sama się rozwiązała, przynajmniej chwilowo. Jednak samą niechęć do instytucji wojskowych (jak i wielu innych instytucji państwowych) czuję z tego względu iż człowiek został stworzony do tworzenia dobra(choć brzmi to być może nazbyt infantylnie i za dużo w tym Platona), a wojsko krótko rzecz biorąc odczłowiecza, uczy zabijania, zadawania cierpienia innym, być może bardzo wrażliwym i wartościowym osobowm. Same wojsko przyucza również do zbrodniczego fachu jakim jest wojna i której bardzo się boję jako młody człowiek wkraczający w XXI wiek. Nie biegam z kolei z długimi włosami z ponaszywanymi pacyfkami krzycząc na około bezmyślnie "peace, peace!"... Wydaje mi się że podchodzę do sprawy zdroworozsądkowo...człowiek został stworzony (nie wnikając w to czy przez Boga chrześcijańskiego czy przez Allacha) do czynienia dobra i niech tak pozostanie....pozdrawiam serdecznie...
zobacz wątek
21 lat temu
~Postregiment