Acha....czyli mam rozumieć, że pomimo tych śladów "widocznych nawet z kosmosu" trzeba było czekać na twojego bloga żeby sprawa ruszyła ? :) Poza tym nie zapominaj, że w klasycznym kryminale ktoś...
rozwiń
Acha....czyli mam rozumieć, że pomimo tych śladów "widocznych nawet z kosmosu" trzeba było czekać na twojego bloga żeby sprawa ruszyła ? :) Poza tym nie zapominaj, że w klasycznym kryminale ktoś kto biega po kątach ze scenicznym szeptem typu: "a ja coś wiem, ale nie mogę powiedzieć" zwykle jest kolejną ofiarą mordercy :D To ostatnie to oczywiście żart :)
zobacz wątek