Też tak myślę że ten z ręcznikiem to kryminalista stary który mógł pomagać w porwaniu bo za dużo zbiegu okoliczności .Kryminalista ze światka przestępczego powiązany z gangiem szedł za nią a...
rozwiń
Też tak myślę że ten z ręcznikiem to kryminalista stary który mógł pomagać w porwaniu bo za dużo zbiegu okoliczności .Kryminalista ze światka przestępczego powiązany z gangiem szedł za nią a właściwie biegł prawie bo Iwona wtedy po deptaku prawie biegła szła bardzo szybkim krokiem.Pozniej niby usiadła na ławce w parku Reagana .Tak mówią śmieciarze.Mogla usiąść na ławce bo po tamtym parku mógł kręcić się Patryk.Z tym że tez nie napewno usiadła tam i mogli ją wciągnąć do śmieciarki tez .
zobacz wątek