Re: Iwona Wieczorek: czy podczas śledztwa zignorowano ważny ślad?
Na dzień dzisiejszy uważam że może za tym stać Eks Iwony (Patryk). Skoro wyszło, że tak z dwoma kolegami był w parku Regana. (A jego alibi jest karygodnie niespójne). Ona przecież wkurzona mogła...
rozwiń
Na dzień dzisiejszy uważam że może za tym stać Eks Iwony (Patryk). Skoro wyszło, że tak z dwoma kolegami był w parku Regana. (A jego alibi jest karygodnie niespójne). Ona przecież wkurzona mogła tam iść do nich i się z nim kłócić. Ona była zabujana w odróżnieniu do niego. Wydaje mi się, że miał jej serdecznie dość. A ona życ mu nie dawała na każdym kroku... non stop pretensje nawet po tzw.zakonczonym związku. Może to był wypadek? Jeden z nich ją uderzył? Pamiętacie akcje z Ewą Tylman co kolega ją uderzył, bo ta się naśmiewała z niego? Stwierdził że nie żyje i nie udzielił jej pomocy... Potem przestraszony wyrzucił zwłoki do rzeki...
zobacz wątek