Re: Iwona Wieczorek: czy podczas śledztwa zignorowano ważny ślad?
Gdyby ktoś podjechał pod dom.zalozmy nieznajomy.napewno by nie wsiadła.albo narobiła krzyku.jezeli by było coś nie tak.jezeli by był ktoś znajomy .to by pogadała.i weszła do domu
Gdyby ktoś podjechał pod dom.zalozmy nieznajomy.napewno by nie wsiadła.albo narobiła krzyku.jezeli by było coś nie tak.jezeli by był ktoś znajomy .to by pogadała.i weszła do domu
zobacz wątek