Odpowiadasz na:

Re: Iwona Wieczorek: czy podczas śledztwa zignorowano ważny ślad?

Prawdopodobnie Patryk poszedł na tkz współpracę albo ma kogoś kto wpłynął na śledczych i dali mu spokój albo on może wskazal i obciążył swoimi zeznaniami Pawła .
Ktoś Pawła musiał... rozwiń

Prawdopodobnie Patryk poszedł na tkz współpracę albo ma kogoś kto wpłynął na śledczych i dali mu spokój albo on może wskazal i obciążył swoimi zeznaniami Pawła .
Ktoś Pawła musiał obciążyć skoro policja nie daje mu spokoju
Co do Patryka ma takie samo alibi co Paweł czyli poświadczył rodzina .Paweł jest w lepszej sytuacji bo
Zarejestrował go monitoring jak wraca do domu
Takiego monitoringu nie ma Patryk
Bilingi Pawła są natomiast część bilingów Patryka zaginęła jakby ktoś chciał go chronić
Samochód Pawła został sprawdzony był czysty
Natomiast samochód którym przemieszczał się Patryk nigdy nie został sprawdzony przez policję
Sam Patryk istnienie samochodu wraz z kolegami próbował ukryć twierdząc ,że odprowadzali się na piechotę
Na koncie Patryka jest więcej niejasności i kłamstw niż na koncie Pawła
Do kogo dzwonił Patryk w noc zaginięcia Iwony
Była to osoba o tym samym nazwisku co Iwona
Czyli do osoby o nazwisku Wieczorek
Patryk nie potrafi udokumentować gdzie przebywał często zmienia zeznania
Dlaczego Patryk podczas przesłuchania mówi ,, byłem przygotowany na takie pytanie ,,
Wszyscy wiedzą że Patryk nie jest gejzerem inteligencji
Zachodzi pytanie kto go przygotował do pytań
Pawłowi zarzuca się posiadanie małej ilości narkotyków a wszyscy dobrze wiedzą że Patryk zajmował się taka dilerka może nie był hurtownikiem ale takim laskowymi detalistą
Zachodzi pytanie dlaczego pomimo tylu niejasności Patrykowi dano spokój a czepili się Pawła
Jeżeli to Patryk dzwonił do mamy Iwony Wieczorek w noc zaginięcia Iwony to jasno wynika z tego że był w posiadaniu wiedzy na temat zaginięcia
Jest też wiele innych niejasności dotyczący Patryka

zobacz wątek
1 rok temu
~

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry