Jadałem w tej pizzerii od samego początku jej powstania nigdy nie narzekałem na nią, niestety po długim czasie "przerwy" od tego miejsca jako nie raz wcześniej zadowolony gość powróciłem do pizzerii Verony lecz niestety chyba władze nad lokalem przejęła żona bo ówczesnego właściciela nie widzę. Pani dość nie miła nie ma podejścia do gości wręcz swym zachowaniem odpycha ludzi od tego miejsca. Raz nawet przyrządziła mi danie które zamówiłem, niestety paskudne. Mam nadzieję że pizzeria Verona wróci do swojego ówczesnego klimatu, jak na razie pozostaje mi chodzenie do konkurencji. Pozdrawiam