Kultura
Być może kierowcy są biedni, sfrustrowani swoją pracą, ale odpowiedzieć na proste pytanie to by łaskawie mogli. Ostatnio jadąc pierwszy raz pewną linią (na razie nie będę pogrążał kierowcy,ale jak...
rozwiń
Być może kierowcy są biedni, sfrustrowani swoją pracą, ale odpowiedzieć na proste pytanie to by łaskawie mogli. Ostatnio jadąc pierwszy raz pewną linią (na razie nie będę pogrążał kierowcy,ale jak się to powtórzy to podam numer linii i kierowcę)zapytałem kierowcy o końcowy przystanek, po trzykrotnym zapytaniu łaskawie spojrzał na mnie jak bym mu rodzinę zamordował. Dyrektorzy gdańskiego zakładu komunikacyjnego uczcie tych kierowców kultury, oni wożą ludzi nie bydło.
zobacz wątek