ale
Glupoty, place za bilet i mam w d..e jaki masz dzien. Nie musisz byc usmiechniety, nie kupuje od ciebie biletow, siedz cicho dla mnie nie istniejesz. Rob swoje. A tu sie nagle okazuje ze na mnie...
rozwiń
Glupoty, place za bilet i mam w d..e jaki masz dzien. Nie musisz byc usmiechniety, nie kupuje od ciebie biletow, siedz cicho dla mnie nie istniejesz. Rob swoje. A tu sie nagle okazuje ze na mnie krzyczysz, bo nie podbieglem do autobusu, bo stoje w drzwiach, bo jezde nie tak, jak Tobie pasuje. Gdanski kieowco autobusu, ty...
zobacz wątek