Odpowiadasz na:

Kilka dni temu jechalam 24 ? .kobieta kierowca

Od Hali do pl.Kaszubskiego cos mnie w zachowaniu kierowcy zaniepokoiło.Poprawiala włosy "bardzo krótka grzywke" , oprawki okularów,obciagała sweterek na plecach na brzuchu , poprawiala kolnierzyk... rozwiń

Od Hali do pl.Kaszubskiego cos mnie w zachowaniu kierowcy zaniepokoiło.Poprawiala włosy "bardzo krótka grzywke" , oprawki okularów,obciagała sweterek na plecach na brzuchu , poprawiala kolnierzyk , poprawiala sie na krzesle.Na poczatku myslałam ze po zmianie dopasowuje sie , by złapac "komfort ", pozniej ze nowa w zawodzie.Na Świętojanskiej łapałam humorek ale gdy przejezdzala skrzyzowania, nie rezygnujac z gestow byłam "przerazona i zdumona ze to chyba osoba z objawami natręctw wiec jak jej sie udalo to ukryc na jazdach pod kontrola ?. Czyzby ktos zlekcewazył ?.Zaczełam liczyc .Na minute tych gestów robila ok 10-15 ..to byla taka seria..kaskada..Jedno, drugie, trzeci i 4 powtórki jakiegos gestu i tak caly czas, az do pl.Górnoslaskiego- sporo czasu.Czasem gesty opuznialy otwarcie czy zamkniecie drzwi.Jak lekarz pracy wydal swiadectwo narazajac ją i nas pasazerów.
Inna pania dla porównania tez obserwowalam wczoraj ., ta dla odmiany byla skupiona i kierowala profesjonalnie auto.
Wiem ze o prace trudno ale moze ktos by sam zoobaczyl na wlasne oczeta z szefów ?.

zobacz wątek
12 lat temu
~60 mentalistka

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry