Kiwdul
spróbuj, proszę! choć raz zbić czyjeś oskarżenia argumentami, nie nazywając oskarżyciela brzydko, ani bez mówienia że Ci się wydaje że jest on malutki, nic nie rozumiejący lub zły... Pisz o...
rozwiń
spróbuj, proszę! choć raz zbić czyjeś oskarżenia argumentami, nie nazywając oskarżyciela brzydko, ani bez mówienia że Ci się wydaje że jest on malutki, nic nie rozumiejący lub zły... Pisz o faktach, o zdarzeniach, nie wydawaj ocen. Spróbuj chociaż raz.
Bo w przeciwnym razie kończy się dyskusja, a zaczyna lokal "pod zakręconym ogonem" (czyli mięsny)
zobacz wątek