Widok

Jak długo czeka się na auto z salonu?

Opinie do artykułu: Jak długo czeka się na auto z salonu?.

Zdecydowałeś się kupić wymarzone auto, którym niebawem wyjedziesz prosto z salonu? Doskonale, ale będziesz musiał uzbroić się w cierpliwość. Czynników wpływających na długość oczekiwania na nowy samochód jest przynajmniej kilka. Ile trwa realizacja zamówienia u trójmiejskich dealerów?

Zmotoryzowani, którzy doświadczyli przyjemności wyjechania z salonu pachnącym świeżością pojazdem, wiedzą, że po złożeniu zamówienia entuzjazm nieco opada. Wszystko z powodu stosunkowo długiego czasu ...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

jesteś trzeci

ja siódmy :D :D :((
popieram tę opinię 7 nie zgadzam się z tą opinią 1

tylko mnie nie zjedzcie

kupiłem Dacie Logan sedan 1.2 teraz, czekałem ale i nie czekałem bo byłem w pracy na morzu, 34 tys. kumpel kupił meganke uzwana 2012 1.6 w tej samej cenie

ja jade on nie
jak wariat bo na gwarancji
jego zekome 53tys km wyszlo 153 i cos tam piepszlo w srzyni

co 3 lata kupuje nowe do max 45 tys zl
facet co ma takie dochody co ja kupuje merasie e i zawsze zal d. sciska jak sprzedaje po 3 latach
popieram tę opinię 5 nie zgadzam się z tą opinią 11

kierowco BMW

a jaki jest stan wypierdzenia twoich fotelow (znaczy czy widac zacieki), bo mam chrapke na twoje autko
popieram tę opinię 8 nie zgadzam się z tą opinią 1

nowym czy uzywanym, drogim czy tanim ( aby sprawnym-nowe tez sa awaryjne )

tak samo dojedziesz do celu, i po to jest samochod a czy ma to czy tamto to akurat mi la.... .... i co z tego ze ma to i tamto bo wtedy wydaje ci sie ze lepiej sie czujesz ze dla ciebie skonfigurowane ....jak nie dojedziesz do celu ?! pomoze ze masz " fajny kolor skore " itp. ?! auto to pojazd do przemieszczania sie i tyle ... no ale dla snobow ...nie .. a to z kolei zjawisko dla psychologow ...
popieram tę opinię 8 nie zgadzam się z tą opinią 3

Ja na nowego Passata czekałem od sierpnia, dostałem dopiero tydzień temu.
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 6

Chyba foteli...w każdym razie jak masz chrapkę to polecam sprawdzać co jakiś czas ofertę Premium Selection, zazwyczaj sprzedaję samochody w tym programie. Po 3 latach nie widać zużycia, skóra jest jak nowa - zero przetarć, zagięć, odbarwień. Częsta pielęgnacja dobrymi kosmetykami + brak nadwagi + jazda w garniturach/dresach (delikatne materiały) robi swoje. Najgorzej kupić po kimś kto jeździł w jakichś ćwiekach, w mokrej skórze albo był upaćkany betonem - tak traktowana skóra już po kilku miesiącach wygląda nieciekawie i pierwsze co bym zrobił po zakupie takiego samochodu (o ile bym go kupił) byłoby obszycie foteli nową skórą.
popieram tę opinię 9 nie zgadzam się z tą opinią 6

lepiej kup

slownik ortograficzny, moze byc nawet uzywany
popieram tę opinię 16 nie zgadzam się z tą opinią 4

czas to pieniądz

Współczuję. Ja miałem szczęście i kupiłem sprawdzonego, 15-letniego opla dostępnego "od ręki" i "pod blokiem".
popieram tę opinię 15 nie zgadzam się z tą opinią 2

to jest swietna wiadomosc

cale trojmiasto gratuluje ci zakupu
popieram tę opinię 13 nie zgadzam się z tą opinią 4

Kolega ma służbowego Logana. Mówi, że w życiu nie jechał gorszym samochodem - słabo wykończony, słabo spasowane materiały kiepskiej jakości, głośny, mizerne osiągi, prestiż -10. Też widzisz jezdnię w szparze między drzwiami, a nadwoziem? Dodam, że kolega dostał nowy samochód.
popieram tę opinię 11 nie zgadzam się z tą opinią 2

Niby masz rację - dojedziesz i tanim i drogim. Nie zgadzam się jednak, że tanim i drogim dojedziesz "tak samo", bo to nieprawda. Drogim dojedziesz bardziej komfortowo, szybciej, bezpieczniej, będziesz mniej zmęczony podróżą itp. itd. A zepsuć się może i drogi samochód i tani - przy czym większe prawdopodobieństwo awarii występuje jednak w tych tańszych, używanych. Jeśli kogoś stać na droższe to dlaczego miałby sobie odmawiać przyjemności? W końcu raz się żyje, pieniędzy do grobu nie zabierzesz, a co przeżyjesz i zobaczysz to Twoje. Rozumiem, że jak robisz sobie bułkę to nie wkładasz do niej sera, wędliny, warzyw itp. tylko jesz suchą, bo przecież suchą też się najesz? Bzdurny tok rozumowania.
popieram tę opinię 6 nie zgadzam się z tą opinią 4

Uzywane.

Poslka w czołówce używanych starych aut a tu o luxusach.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 3

trzeba bylo powiedziec

szwagier mogl ci sprzedac taki od reki
popieram tę opinię 7 nie zgadzam się z tą opinią 0

nie wiedzialem, ze niemiecka klawiatura moze robic bledy ortograficzne
popieram tę opinię 20 nie zgadzam się z tą opinią 1

ja też miałem szczęście,

sprzedałem 15 letniego walonego opla w stanie igła .. może się nie zorientuję że składany z dwóch...przecież może być dwukolorowy samochód prawda?
popieram tę opinię 4 nie zgadzam się z tą opinią 2

a nie napisalem. ups. nowa dacia
prestiz mi kolo tylka lata
cichy
mizerne osiagi czyli tak jak chcialem
kiepskiej jakosci
wiesz nawigator wzprowadzil sie do zony na filipiny, jezdzi 3kolowym bajajem za 600 baksow ( nowym )

o gustach sie nie dyskutuje
popieram tę opinię 5 nie zgadzam się z tą opinią 6

Ryzyko jest oczywiście większe przy używce
Tym niemniej jakoś - odpukać! - póki co na używkach wychodzę finansowo grubo do przodu. Stać by mnie było na nówke, ale sensu nie widzę :)
popieram tę opinię 10 nie zgadzam się z tą opinią 4
do góry