Widok
Oferta jest przedstawiona powyżej.
Jeśli kogoś interesuje - niech się ze mną skontaktuje przez portal Trójmiasto albo przez formularz kontaktowy na stronie
http://dobra-polisa.pomorskie.pl/kontakt
Są gorsze rzeczy od śmierci. Czy zdarzyło Ci się spędzić wieczór z agentem ubezpieczeniowym?
(Woody Allen)
Jeśli kogoś interesuje - niech się ze mną skontaktuje przez portal Trójmiasto albo przez formularz kontaktowy na stronie
http://dobra-polisa.pomorskie.pl/kontakt
Są gorsze rzeczy od śmierci. Czy zdarzyło Ci się spędzić wieczór z agentem ubezpieczeniowym?
(Woody Allen)
Są też grupy otwarte tj. dosyć przypadkowe zbitki różnych osób, tworzone tylko po to, aby można je było objąć ubezpieczeniem grupowym. Takie grupy - dzięki liczności - mogą mieć dużo lepsze warunki niż niejeden niewielki zakład pracy.
Słyszałem o takiej grupie, w której nie ma karencji - ale muszę to zweryfikować. Jeśli okaże się to prawdą, dam znać.
A jeśli chodzi o ubezpieczenie medyczne, to nie ma problemu z przystąpieniem do ubezpieczenia przez ciężarówkę bez karencji i bez ankiety medycznej na wejściu.
Sam takie oferuję moim Klientom - właśnie jako ubezpieczenia grupowe.
Więcej na http://dobra-polisa.pomorskie.pl/kalkulacja-zdrowotne
Słyszałem o takiej grupie, w której nie ma karencji - ale muszę to zweryfikować. Jeśli okaże się to prawdą, dam znać.
A jeśli chodzi o ubezpieczenie medyczne, to nie ma problemu z przystąpieniem do ubezpieczenia przez ciężarówkę bez karencji i bez ankiety medycznej na wejściu.
Sam takie oferuję moim Klientom - właśnie jako ubezpieczenia grupowe.
Więcej na http://dobra-polisa.pomorskie.pl/kalkulacja-zdrowotne
I dlatego najpierw trzeba się ubezpieczyć, a potem w ciążę zachodzić.
Czasy się zmieniły, ubezpieczalnie zmądrzały.
W pierwszej ciąży dopiero w 4tym miesiącu dołączyłam w pracy do ubezpieczenia grupowego. Szef mnie namówił, bo sie opłacało. W styczniu zapłaciłam pierwszą składkę (55 zł w PZU), a w czerwcu za urodzenie dziecka zainkasowałam 1800 zł. Czysty zysk :P Nawet firma dała 1000 zł becikowego po dostarczeniu aktu narodzin dziecka (a to miła niespodzianka była ).
Ale wtedy w umowie był okres karencji 4 m-ce, a nie 9 czy nawet 10.
Czasy się zmieniły, ubezpieczalnie zmądrzały.
W pierwszej ciąży dopiero w 4tym miesiącu dołączyłam w pracy do ubezpieczenia grupowego. Szef mnie namówił, bo sie opłacało. W styczniu zapłaciłam pierwszą składkę (55 zł w PZU), a w czerwcu za urodzenie dziecka zainkasowałam 1800 zł. Czysty zysk :P Nawet firma dała 1000 zł becikowego po dostarczeniu aktu narodzin dziecka (a to miła niespodzianka była ).
Ale wtedy w umowie był okres karencji 4 m-ce, a nie 9 czy nawet 10.
Anonimie :)
Zazwyczaj w naszych ubezpieczeniach grupowych karencja na urodzenie dziecka wynosi 9 miesięcy. Ale można jej uniknąć :) Dzieje się tak, gdy przystąpiłaś do ubezpieczenia grupowego w ciągu 3 miesięcy od zatrudnienia. Wtedy nie powinnaś mieć karencji i możesz ubiegać się o wypłatę świadczenia.
Zazwyczaj w naszych ubezpieczeniach grupowych karencja na urodzenie dziecka wynosi 9 miesięcy. Ale można jej uniknąć :) Dzieje się tak, gdy przystąpiłaś do ubezpieczenia grupowego w ciągu 3 miesięcy od zatrudnienia. Wtedy nie powinnaś mieć karencji i możesz ubiegać się o wypłatę świadczenia.