Re: Jak dojechać?
Oj tam. Się nie odkleisz na czas to poczekamy na następny autobus. A jak się zasiedzimy przy odklejaniu Ciebie od blatu to przecie są i taryfy. :)
Zima tuż tuż.
W największe mrozy...
rozwiń
Oj tam. Się nie odkleisz na czas to poczekamy na następny autobus. A jak się zasiedzimy przy odklejaniu Ciebie od blatu to przecie są i taryfy. :)
Zima tuż tuż.
W największe mrozy Stworku to witryny zaszronione, że nijak kukieł żadnych przez nie nie jest widać, więc nie ma się co wystawowych strachów słomianych obawiać. Nawet tych atutowych. :) (jak dziecko nie widzi to się nie lęka)
Zaś od środka, jak się ten przybytek opuszcza, to widać tylko światełko w tunelu i wtedy żadne kukły już niestraszne.
zobacz wątek