Re: Jak można w PL mówić o równych szansach?
Zaraz mnie p. Halewicz zbeszta za mój post wyżej ... No chyba ze da mi szansę na prace w jego firmie. Jestem gotow nawet pracować jako chlopiec na posylki.. Mogę nawet zamiatać podwórko, albo jesli...
rozwiń
Zaraz mnie p. Halewicz zbeszta za mój post wyżej ... No chyba ze da mi szansę na prace w jego firmie. Jestem gotow nawet pracować jako chlopiec na posylki.. Mogę nawet zamiatać podwórko, albo jesli poda do siebie namiar to mu wyśle swoje CV..A może ktoś inny mnie zatrudni? Mogę podjąć każdą pracę ,będę lojalny i pracowity . Nie potrzebuje super plazmy na scianie ,ani super fury,willi z basenem,wczasów na Karaibach. Chcę tylko godnie zyć i wyksztalcic dzieci, aby miały w zyciu łatwiej niz ja.... Pozdrawiam wszystkich .Bez Obrazy p. Halewicz ( to nie bylo moim celem) Arti
zobacz wątek