Jak oceniacie trójmiejski rynek pracy?

Zarobki niższe niż w Wawie. Ceny mieszkań bardzo wysokie przez wynajem krótkoterminowy.

Rynek pracy cieniutki i sesoznowy, a koszty utrzymania kosmicznie wysokie. Dlatego już od jakiegoś czasu nie ma mnie tu i nie będzie w Trójmieście. Jest za drogo a paliwo tanie

A gdzie mieszkasz obecnie, jeśli można wiedzieć? :)

Tak jak piszesz... dlatego stąd wyjechałem. Pełno roboty za 2,5 klocka, a cena wynajmu jak w Marsylii

A Ty tego wczesniej nie zauwzazyles? Mala konkurencyjnosc na rynku pracy, bo niewiele mamy firm. Biurowcow mamy tyle co Warszawie w jednej dzielinicy. Zarobki nizsze niz w moim miescie rodzinnym (38 tys mieszkancow). Ceny srednie nieruchomosci jeszcze nizsze niz w Warszawie, ale jak sie przyjrzysz poszczegolnym dzielnicom to okazuje sie, ze Trojmiasto jest drozsze (sic!). Ceny mieszkan w centrum Warszawy sa wywindowane do kwot abstrakcyjnych, ale jak porownamy np. taka Zaspe i Wole, to Zaspa wychodzi drozej o okolo 1-2 tys zl za m2. Ceny wynajm tez kosmiczne, dodatkowo mamy duzo drozsza rozrywke - zwlaszcza knajpy, ceny nastawione na turystow zza granicy, teraz nagle w czasie COVID sporo restauracji na starowce ma znizke 20% i ceny zaczynaja byc akceptowalne. Waro tz wspomniec o ubogiej ofercie kulturalnej - trzy teatry i pol, jedna filharmonia. Ceny biletow od 70 do 160 zl. Rocznie grane jest moze 15 przedstawien (w sensie tyle tytulow) glownie przez miejscowych aktorow. W warszawie tetrow jest wiecej (wiadomo), ale bilety kosztuja podobnie te pieniadze mozesz zobaczyc naprawde dobrych aktorow teatralnych, a takze popularnych z telewizji.

Mieszkam tutaj, bo studiowalam i zalozylam rodizne i tak zostalo. Na szczescie oboje z mezem mamy stabilna prace, kupilismy mieszkanie jeszcze w czasie kiedy ceny nie zwalaly z nog, ale to nie jest dobre miejsca do zycia. Mamy znajomych zarowno w Krakowie jak i w Warszawie i od zawsze bylismyw tyle z zarobkami mimo podobnych branz niestety.

Plusy - piekne miasto, morze, bliskosc Kaszub.