Te wybory pokazały, ze :
1) programy łapówkarskie typu 500+ , 300+ straciły na znaczeniu w środowiskach miejskich. Dla ludzi w miastach oferta kasy za głosy nie jest atrakcyjna, w...
rozwiń
Te wybory pokazały, ze :
1) programy łapówkarskie typu 500+ , 300+ straciły na znaczeniu w środowiskach miejskich. Dla ludzi w miastach oferta kasy za głosy nie jest atrakcyjna, w sytuacji gdy pada z ust ludzi przygotowujących Polskę do polexitu.
2) tam gdzie tworza się ruchy społeczne i organizują się ludzie, czyli w miastach PiS zostało pogonione w całej Polsce, nawet na ścianie wschodniej. Największy sukces to 65 tysięczny Zamość.
3) PiS osiągnęło swój szklany sufit w powiatach, skupiając swój tradycyjny elektorat. Oferta i język tej partii są kompletnie nieatrakcyjne dla środowisk liberalnych, centrowych i demokratycznych.
4) formuła „mlodego kandydata z du*y” w połączeniu z programowym trollingiem w sieci, która tak ładnie zagrała przy wyborach prezydenckich tym razem kompletnie nie wypaliła, na co wskazują wybory w Gdansku, Warszawie i Krakowie.
zobacz wątek
