Odpowiadasz na:

Re: Jak postepować z babami?

wtracam sie tylko dlatego, ze cytujesz piosenke, ktora bardzo lubie (M.Bajora uwielbiam) i ktora... jak wiele innych, cudownych utworow przywoluje sie PRZED burza a nie PO niej...
Nie szukaj... rozwiń

wtracam sie tylko dlatego, ze cytujesz piosenke, ktora bardzo lubie (M.Bajora uwielbiam) i ktora... jak wiele innych, cudownych utworow przywoluje sie PRZED burza a nie PO niej...
Nie szukaj "gotowego produktu" i na litosc boska nie puszczaj sie :)
Milosc, pasja, namietnosc to jest niesamowite cholerstwo i ciezka proba ognia. Spalisz sie na zimny popiol, ktory wiatr rozwieje albo juz zawsze bedziesz zapalal sie od tej jednej iskry.
Kiedy poznalam Meza, po raz pierwszy w zyciu chcialam kochac sie z Mezczyzna. On "pomyslal, ze jestem kobieta, z ktora warto przejsc wspolnie przez zycie" ;)
Kochalam Go tamtego lata strasznie, i 10 lat temu i 5 lat temu... i dzis Nie musze szeptac niesmialo...
Poznalam ludzi, ktorzy zyja jedynie wizjami i upajaja sie swoimi projekcjami na temat drugiego czlowieka ale w rzeczywistosci nigdy nie pozwola Ci byc soba i nie sa zainteresowani kim jestes, jakie masz potrzeby...
Badz zawsze soba i "czekaj na wiatr, zjawi sie sam"

zobacz wątek
10 lat temu
~rondel

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry