Widok

Jak przechodzicie COVID-a?

Ciekaw jestem jak przechodzicie COVID-a. Ja pierwsze objawy miałem 10.11. gorączka 38,5C, dreszcze, bóle mięśni. Po 2 -3 dniach został stan podgorączkowy 37C i czasami kaszel po 5 dniu przestałem czuc zapach i smak. Pozostało 36,6C-17 Ci kaszel ale lekki i rzadki.Jutro mija 7 dni i mam nadzieję, żę się temat wyczerpał.
50 lat bez chorób towarzyszących.
Jak u Was?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Tak z ciekawości jaką masz grupę krwi? Bo z tego co piszesz przechodzisz stosunkowo łagodnie. Dbasz o siebie? Uprawiasz sport?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

O Rh+, Staram sie tez ruszać. Nie mam nadwagi, jem zdrowo w/g zaleceń dietetyka. Czyli chyba dbam o siebie.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0


u mnie też nie było najgorzej. Temperatura kaszel osłabienie, praktycznie nie czułam smaku i zapachu. 2 tygodnie chorowania. Ale dwie moje znajome z pracy, które razem ze mną zachorowały do tej pory nie mogą dojść do siebie a minął miesiąc. Mąż tylko węch stracił. Teraz coraz więcej ludzi z rodziny też choruje i znajomych. Jedna osoba zmarła, to była daleka rodzina i osoba starsza. Po za tym w domach przechodzą. Co jest cechą wspólną to osłabienie o różnym nasileniu.
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 0

Ponoć mówią, że osoby właśnie z 0 Rh+ przechodzą najbardziej łagodnie. U Ciebie też nie było źle w porównaniu do niektórych moich znajomych, ale też nie bezobjawowo.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Mój mąż -mimo ujemnego wyniku- miał wysoką temperaturę 39 , potworne bóle mięśni i stawów , bóle głowy , biegunka , ogólne osłabienie , brak apetytu.
U mnie -wynik dodatni - temp 38 ale tylko jeden dzień , biegunka i dość intensywny kaszel z dusznościami (mam astmę zatem duszności i kaszel w okresie jesiennym nie są niczym nowym)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Hmm. Mnie to wygląda na typowy opis grypy. Idę się nawpieprzać czosnku i pomorsować. Chciałbym chrześcijański pogrzeb z dziurą w ziemii. Najlepiej więc zrobić wszystko, by go trochę odwlec. Przez tą operacje wydaje mi się, że neidługo wszystkich będą palić w szczelnych workach i w piżamkach w kwiatki, w których kaszlący nieszczętnicy zgłosili się do szpitala. Rodzina dostanie zaplombowaną puszeczkę z proszkiem i napisem biohazard.

https://www.youtube.com/watch?v=_4ezPvzKe5M
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 4

Przy zwykłej grypie po ok 3 dniach spada ci gorączka i po czujesz się zdrowy. Przy covidzie jak spadnie gorączka przez kolejny tydzień: osłabienie takie że do toalety szedłem zgięty z głową w dół (bo jak podniosłem do góry to sie ciemno robiło przed oczami i prawie zemdlałem) po powrocie z toalety lub jakiejkolwiek czynności np. napicie się, rozmowa, poty tak mocne, że trzeba zmienić ubranie, biegunka, duszności, silny męczący kaszel, sine plamy na twarzy. Obecnie zmiany na płucach na rtg. Przed chorobą: bez nadwagi, codzienny ruch na świeżym powietrzu, jazda na rowerze, 50 lat, AB rh+. A i smak i węch po 4 tygodniach jeszcze nie wrócił.
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 0

Ja Ci wierzę. Daleki krewny zmarł (ale starszy był i schorowany), a koleżanka (w średnim wieku) miała problemy z chodzeniem. Cały czas myślę, ze mamy do czynienia z paskudna mutacją sztucznie utworzonego wirusa. Pisałem o pani powyżej i jej mężu, to jego objawy wyglądały mi na typową grypę, a nie Twoje.
Jeszcze jest kwestia bilansu zysków i strat. Jak tak patrzę i obserwuję to sprofilowanie całej służby zdrowia na jedną chorobę, wcale nie najgroźniejszą, ciągle wydaje mi się przestępstwem o znamionach zbrodni przeciw ludzkości. Rozumiem dystans i psikanie rąk spirytusem, ale jak dziewczyna w późnej ciąży umiera wraz z dzieckiem to jest Somalia jakaś i kryminał
popieram tę opinię 4 nie zgadzam się z tą opinią 11

Trzy minusy? Uwielbiam. To jeszcze chciałem pozdrowić służby mundurowe sprwnie operujące pałkami teleskopowymi. Bardzo dobra robota, panowie.
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 7

Co by było gdyby... obecnie nasza służba zdrowia pracowałaby jak przed pandemią?
W szpitalach, przychodniach chorzy na Covid zakażaliby masowo chorych na inne choroby. Następowałaby naturalna selekcja w przyspieszonym tempie. Moim zdaniem mielibyśmy znacznie więcej chorych, również wśród służby zdrowia. Gdyby nie próbowano oddzielić zakażonych koronawirusem od innych chorych, jak dzieje się to obecnie, personel medyczny oddzieliłby się sam od zakażonych, uciekając masowo na L4. Moim zdaniem spustoszenie w służbie zdrowia byłoby znacznie większe,... ale to jest tylko gdybanie
popieram tę opinię 5 nie zgadzam się z tą opinią 1

Panie, ja nie rozmawiam merytorycznie. Ja minusy zbieram.
Idąc na kebaba w celu wsparcia dożynanej gastronomii, wymyśliłem nawet kartonowy pomnik na tę okoliczność. Bo to jest tak, ze pod empikiem ktoś bardzo rezoutny napisał na kartoniku: "pamięci Sebikom wyklętym poległym w walce o empik".. Zdaje się, że przy okazji sponiewierał symbol Polski Walczącej, ale whatever.
To ja zaprojekowałem dla rówowagi pomnik do ustwienia w miejscu głośnych wydarzeń:

"Pamięci spałowanym Julkom niezłomnym, które narażając swe mamusie, tatusiów, babcie i dziadków na śmierć z powodu zabojczego wirusa, dumnie walczyły o prawo do bezkarnego mordowania swych dzieci"

Prosze zauwąyć, jak sprytnie wplotłem wirusa w swe dzieło. Nie można mi zarzucić pisania off topic.

Ps. A działania policji całkiem serio uważam za prawidłowe. To nie był sarkazm. Z satysfakcją posłuchałem dzisiejszego maciaka na tem temat.

https://www.youtube.com/watch?v=PtBVZ0T_UK8
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 4

Czy węch i smak już wróciły ?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja nie stosuje się do tych nikomu niepotrzebnych i szkodliwych wytycznych, nie oglądam oglupiajacych wiadomości w telewizorze i oprócz lekkiego kataru nic mnie nie złapało. Jest tak samo jak co roku, czyli czasami lekkie przeziębienie i to wszystko. A wy kowidowi panikarze, męskie panienki piszecie swoje relacje z przechodzenia covida jakbyscie zachorowali na ebolę lub coś podobnego. No i nie zapominajcie się położyć spać w maseczkach, bo experci z TVNu udowodnili, że podczas snu też można się zarazić. Dobranoc męskie panienki.
popieram tę opinię 4 nie zgadzam się z tą opinią 10
Świat zwariował, Ty jesteś nie z tego świata, co daje się zauważyć po nieziemskich wpisach. Dziwi zatem, że ziemski katar i lekkie przeziębienie Ciebie się imają, choćby tylko czasami.
popieram tę opinię 5 nie zgadzam się z tą opinią 3

Wspomnicie moje słowa, że za całą tą pandemią stoją "nie ludzie". Jest na to wiele dowodów, że tzw. deep state czy tajne okultystyczne organizacje, które są zinfiltrowane przez obce inteligentne formy życia. Plan polega na wybiciu większej części populacji ludzi a reszta ma być poddana hybrytyzacji. Mityczny antychryst to obca forma życia, która albo będzie w ludzkim przebraniu albo w postaci sztucznej inteligencji. Amerykanie i przypuszczam nie tylko oni, mają gęstą sieć podziemnych baz połączonych siecią tuneli. Są one na dużych głębokościach. Ta wasza zbawienna szczepionka tam była testowana. Szczepionka i cały plan dawno był już przetestowany na więźniach i obcych koloniach. Wg legend piekło jest pod ziemią. I niestety to nie jest przenośnia. Głęboko pod ziemią oprócz tajnych baz wojskowych kontrolowanych przez deep state są również bazy obcych, którzy mieszkają na tej planecie prawdopodobnie od tysięcy lat. Cały problem z obecną sytuacją polega na tym, że już dawno demokratycznie wybieralne rządy utraciły (lub w cale nie miały) kontroli nad tajnym kompleksem wojskowym, który teraz jest w pełni sterowalny przez deep state (czyli okultystyczne organizacje). Ale oczywiście możecie żyć dalej w swoim matrixie i wierzyć w wirusa z chińskiego marketu. Zdziwienie będzie bardzo duże.
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 6

>Szczepionka i cały plan dawno był już przetestowany
Kamień z serca, bo chodzą słuchy, że szczepionka "robiona na kolanie" jest :)
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 3

Świat, może sam jesteś agentem Gatesa i lobby szczepionkowców? Tak nawołujesz do lekceważenia wirusa i przez takich jak Ty zakażeń będzie więcej i więcej. Pojawi się społeczne przyzwolenie na przymus szczepień, a resztę weźmie się w kaftan i zaszczepi przymusowo. Bo tak mówi ustawa, którą przykryo tą szopką z mordowaniem neinarodzonych dzieci (to takie moje emocjonalne trzy grosze, nazywaj rzeczy po imieniu, a zmienią się w okamgnieniu, ale to dygresja). Prezydent to podpisał nawet bardziej niepostrzeżenie niż Brytyjczykom przydarzył się Brexit. Nawet w dzienniku ustaw tego nie publikują, takie tam są hardkory.
To jest tak, że we wrześniu zeszłego roku, kiedy służby dostały cynk że wypuszczono wirusa, Morawiecki powinien zamknąć granice i wprawadzić umiarkowane restrykcje. Byłoby tąpnięcie niewielkie, a teraz to już ani cnoty nie zachowają ani rubelka nie zarobią. Każdy to przechoruje. Ja kaurat polecam robić co można by latem się załapać kiedy jest słońce i wirusy są anihilowane w organizmie bezobjawowo. O ile doczekamy, bo nie wiadomo jakie są plany korporacji i lóż
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

> resztę weźmie się w kaftan i zaszczepi przymusowo. Bo tak mówi ustawa

Piszesz o Art. 36 ust. 1?

"Wobec osoby, która nie poddaje się obowiązkowi szczepienia,
badaniom sanitarno-epidemiologicznym, zabiegom sanitarnym, kwarantannie lub
izolacji obowiązkowej hospitalizacji, a u której podejrzewa się lub rozpoznano
chorobę szczególnie niebezpieczną i wysoce zakaźną, stanowiącą bezpośrednie
zagrożenie dla zdrowia lub życia innych osób, może być zastosowany środek
przymusu bezpośredniego polegający na przytrzymywaniu, unieruchomieniu lub
przymusowym podaniu leków"

Ten zapis nie jest wymysłem pisiorów.
Jest w ustawie "o zapobieganiu oraz zwalczaniu zakażeń i chorób zakaźnych u ludzi" od momentu jej uchwalenia, czyli od 2008 roku.

Vide: http://isap.sejm.gov.pl/isap.nsf/download.xsp/WDU20082341570/O/D20081570.pdf
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 2

Braun bił na alarm, że lekarz lub felczer będzie mógł wszystko. Zapamiętałem, bo był zapis o felczerze i się interesowałem, jak zostać felczerem, bo to brzmi jak archaizm a z dwojga złego lepiej być kapo w obozie niż szeregowym więźniem. Ale prawdopodobnie wcale nie da się zostać felczerem. Już nie śledzę tego, prasa podawała że zwlekają z publikacją a podpis Dudy pojawił się nie wiadomo kiedy. W ogóle prezydenta nie widać teraz. Ogłoszono, ze ma test pozytywny, kiedy był zdrowy całkiem i co tam sobie porabiał to nie wiem. Na Litwę wsykoczył na pewno i miał liberalizować aborcję, co jest dziwne bo on klęczał na Jasnej Górze a za taki projekt jest ekskomunika z auotmatu, bez orzekania
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Poza zamkniętymi, publicznymi miejscami, typu urzedy, sklepy czy przychodnie, nie noszę kagańca, zatem we własnym interesie sprawdzam codziennie, czy nowelizacja ww ustawy, którą Duda podpisał 04/11, została opublikowana w Dzienniku Ustaw.
Nie została - i tego kompletnie nie rozumiem, bo do czasu jej publikacji przymus maseczkowy jest pozbawiony podstawy prawnej.
Jednak ta nowelizacja niewiele zmienia w kwestii przymusu szczepień - poza wspomnianym przez Ciebie rozszerzeniem osób, którym prawo zastosowania tego przymusu przysługuje.
Póki co, furtką jest Konstytucja, zabraniająca poddawania kogokolwiek eksperymentom medycznym bez jego wiedzy i zgody. A szczepionka sklepana "na kolanie" w ciągu ~roku może być traktowana wyłącznie jako eksperyment medyczny.
Nie sądzę jednak, aby doszło do przymusu fizycznego. Może nie być potrzebny. Wystarczy odpowiednio"umilić" zycie niezaszczepionym. Restrykcje typu zakaz podejmowania pracy wymagającej kontaktu z ludźmi, dostepu do sklepów, urzędów, szkół, przedszkoli itd..
Poza tym - społeczny ostracyzm, który już został w znacznej mierze społeczeństwu (nomen omen) wszczepiony.
Życie wolnego człowieka stanie się wystarczająco nieznośne - a mozliwości życia i pracy poza głównym nurtem bardzo się skurczą. Ileż można kopać sie z koniem? Pozostaną niedobitki, które będą dla władzy świetnym kozłem ofiarnym, wskazywanym paluchem jako roznosiciele zarazy, kiedy się okaże, że szczepionki jednak nie zabezpieczają w 100% (albo chociaż w sensownym stopniu).
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 3

Potrzebna jest szeroka i powszechna edukacja społeczeństwa na temat szczepionki. Zdaję sobie sprawę, że niektórych nie przekona żadna siła, więc ufam, że za nim będzie przymus, skuteczność i bezpieczeństwo szczepionki będą potwierdzone i nie będą budzić tylu wątpliwości.
Zakładanie z góry, że szczepionka jest do bani,... jest do bani
popieram tę opinię 4 nie zgadzam się z tą opinią 2

> Zakładanie z góry, że szczepionka jest do bani,... jest do bani

Szczepionka jest ok, jeśli jest skuteczna i bezpieczna. Także biorąc pod uwagę długofalowe skutki uboczne jej zastosowania. Tego nie zagwarantuje nikt, bo niby jak i kiedy miałby je zbadać?
Natomiast skuteczność szczepionki stoi w opozycji do przymusu jej stosowania. Skoro szczepionka jest skuteczna, to zachorować mogą jedynie niezaszczepieni. Każdy dorosły człowiek ma prawo podjąć to ryzyko, skoro nie może ono zaszkodzić innym ludziom.
Poza tym Covid to nie ebola i szansa, że zejdę z tego świata z jego powodu, patrząc na prawdopodobieństwo dalszego trwania życia mężczyzny w moim wieku, jest porównywalna z ryzykiem śmierci z jakiejkolwiek innej przyczyny.
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 0

Już tyle razy było to wałkowane, ale powtórzę jeszcze raz. Tylko masowe szczepienie może zatrzymać wirusa. Jeżeli ludzie masowo nie będą przekonani do dobrowolnego szczepienia, to nie zdziwiłbym się wprowadzenia przymusu. Nie chcesz się szczepić, to zachęć sąsiada, rodzinę, przyjaciół, a być może wystarczająca ilość zaszczepionych dobrowolnie ludzi zatrzyma proces rozprzestrzeniania się wirusa
popieram tę opinię 4 nie zgadzam się z tą opinią 3

> Nie chcesz się szczepić, to zachęć sąsiada, rodzinę, przyjaciół

To by była czysta hipokryzja.

Ale masz rację. Dyskusja jest bezcelowa. Sprowadza się do tego, czy chcesz żyć jak bydlo, nakarmione i zaopiekowane pod przymusem, czy jak człowiek, z prawem wyboru swej drogi życia. A tej dziedzinie ani ty mnie ani ja ciebie nie przekonam.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Hipokryzja? hmm....
@tr chciał zostać felczerem, stwierdzajac, że w obozie lepiej być kapo, niż zwykłym więźniem.
Poglady w sprawie korony macie dosyć zbieżne, więc nie sądziłem, że namawianie innych do dobrowolnego szczepienia zaburzyłoby twoją moralność.
Nie miałbym nic przeciwko temu, żebyś w tym jedynym przypadku przełamał swoje przywiązanie do uczciwości ;)
popieram tę opinię 5 nie zgadzam się z tą opinią 1

No formalnie tylko. Nie polowałbym na ludzi. Tylko jakby po mnie przyszli zabrać mnie do obozu FEMA to bym próbował sę wyszmacić legitymacją felczerską.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

Mnie płuca strasznie bolały masakryzny kaszel, lekarz zalecił olejek konopny więc zamówiłam sobie olejk cbd 10% i po tygodniu stosowania czulam sie o wiele lepiej
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 3

to możne warto dla tych ozdrowieńców, zaproponować rehabilitacje po koronawirusie? - przecież nfz ma listę przypadków - wystarczyłoby zadzwonić do niech i zaproponować tego typu rozwiązanie: https://nasz-gabinet.pl/rehabilitacja-po-koronawirus-covid-19/
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 1

Inne tematy z forum Koronawirus

W szczepionkach znajdują się nanoroboty. Koniec człowieka analogowego. (24 odpowiedzi)

To już nie jest teoria spiskowa tylko coraz bardziej wyjawiający się opinii publicznej fakt. W...

przeprowadzka !!?? (34 odpowiedzi)

Sprzedaliśmy dom, kupiliśmy drugi. Musimy się przeprowadzić... Czy zamawiać firmę...

Gdzie bezpieczniej trzymać oszczędności (9 odpowiedzi)

Czy na kontach czy powypłacać i schować gdzieś w domu ? Obawiam się, że podczas recesji mogą...

do góry